MMEE 0135.04.2005 r. audycja sieciowa; czas: 120:18


el elita

#MMEE – Jingiel główny
*Upłynęły 3 miesiące od ostatniego internetowego wydania Elmanii. Liczyłem na to, że wcześniej uda mi się nagrać program, jednak dopiero dziś kolejne nasze spotkanie. Witam, przed mikrofonem Piotr Lenart.
#Good evening
*Trochę się wydarzyło przez ten czas, niepostrzeżenie przyszła wiosna (nareszcie) :). Dobrze więc, że znów mogę poopowiadać Wam trochę i zaprezentować solidną dawkę muzyki elektronicznej.
#el elita
*Te patetyczne nuty, które brzmią w tle to fragment ścieżki dźwiękowej z rysunkowego filmu Ghost In The Shell. „W niedalekiej przyszłości korporacje łącznościowe sięgnęły gwiazd, a elektrony i światło płyną poprzez wszechświat, jednak postęp komputeryzacji nie zlikwidował jak dotąd podziałów narodowych i rasowych.” – tymi słowami rozpoczyna się pierwsza część filmu. Brzmiąca muzyka to nagranie Making of Cyborg, a autorem jest Kenji Kawai.
>Making of Cyborg – Kenji Kawai (4:28)
#el elita
*Wielce interesującą muzykę odnalazłem na starych analogowych płytach dotychczas nie wydanych na kompaktach, dlatego więc najprawdopodobniej dla większości z Was nie znaną. Oto przykład – w 135 wydaniu Elmanii, po raz pierwszy sięgam po płytę analogową. Na obwolucie napisano: „Królestwo wichrowych wzgórz to rzecz o poszukiwaniu siebie i sensu istnienia. O złu które wbrew wszystkiemu wyzwala w nas tęsknotę za światłem i dobrem. Tym większą im zła więcej.
Nagrań dokonano w grudniu 1992 roku oraz lipcu 1993 roku w Poznańskim Studio Nagrań „Giełda”.” Przed Wami kolejno: Pieśń Barda, Hymnus de Spiritu Sancto, Le Porte i Dies Irae – cztery utwory z albumu Królestwo wichrowych wzgórz autorstwa Robert Łuczak Group.
>Pieśń Barda – Robert Łuczak Group (4:15)
>Hymnus de Spiritu Sancto – Robert Łuczak Group (8:35)
>Le Porte – Robert Łuczak Group (3:04)
>Dies Irae – Robert Łuczak Group (5:39)
*Jeśli przypadła Wam do gustu ta muzyka to napiszcie e-maila pod adres: elmania@wp.pl, a być może sięgnę w kolejnym spotkaniu znów po ten krążek. Mam też możliwość prezentować inne zapomniane elektroniczne perełki z winylowych płyt. Napiszcie czy chcecie ich słuchać.

Polskie nowości

#Polskie nowości
*Nie lubię mówić o swojej muzyce, ale w tym wydaniu Elmanii znowu robię wyjątek, a to dlatego, że wraz z Bookowskym przygotowaliśmy dla Was niespodziankę. Wydawnictwo OLD-SKOOL zajmuje się publikowaniem muzyki elektronicznej na kasetach magnetofonowych. Albumy są ZA DARMO. I właśnie to wydawnictwo (za którym stoi znany twórca Bookovsky) wydało najnowszy mój album. Jeśli chcesz go otrzymać przysyłasz w kopercie INNĄ kopertę 😉 zaadresowaną do siebie, z naklejonymi na nią dwoma znaczkami. OLD-SKOOL pakuje w to kasetę i wrzuca do skrzynki. Kto chce wysłać kopertę, niech najpierw wyśle maila, bo nakład wynosi tylko 100 egzemplarzy, więc należało by sprawdzić, czy ta pozycja jest, czy jej już nie ma. Kto jest zainteresowany, niech pisze na adres: booky_AT_interia.pl a tam otrzyma odpowiednie dane. I oto próbka tego co na kasecie: EEG moozgu elektronowego – gra niejaki el_vis…
>EEG moozgu elektronowego – el_vis (5:30)
*A teraz bardzo ciekawe nagranie, utwór zatytułowany Sam We Wszechświecie, autorstwa Macieja Fidora używającego pseudonim Fido. Kompozycja pochodzi z albumu: Chaos, powstałego w roku 2003.
>Sam We Wszechświecie – Fido (8:30)
*Trzy kolejne nagrania to twórczość Piotra Krupskiego vel. Kombimus. Fascynacja muzyką elektroniczną, która porusza głębię duszy Piotra, zapoczątkowana była artystami takimi jak: Jean Michel Jarre, Kraftwerk, Sławomir Łosowski czy Marek Biliński. Od 1994 roku komponuje i wykonuje muzykę elektroniczną na analogowych i cyfrowych instrumentach klawiszowych. W swoim dorobku artystycznym ma kilkanaście utworów, które ukazały się na dwóch płytach wydanych własnym nakładem. Posłuchajcie utworów: Szybując w przestworzach, Zapłakało niebo i Głębia duszy.
>Szybując w przestworzach – Piotr Kombimus Krupski (4:10)
>Zapłakało niebo – Piotr Kombimus Krupski (4:31)
>Głębia duszy – Piotr Kombimus Krupski (4:41)

Laboratorium dźwięku

#Labo labo
*Dziś na warsztat wziąłem dość znane urządzenie, a mianowicie Korga MonoPoly.
Na pokładzie ma cztery generatory napięciowe VCO, dzięki czemu można uzyskać głębokie basowe dźwięki: bass_1, bass_2 oraz normal_bass.
>bass_1 (0:38)
>bass_2 (0:33)
>normal_bass (0:50)
*Funkcja sync daje możliwość uzyskania ciekawych barw Lead, oto przykład soft_lead_1.
>soft_lead_1 (0:27)
*Funkcja fx-noises daje interesujące efekty, modulację i dwa generatory wolnych przebiegów LFO. Słuchamy: bulgotania i świstania fx_1 oraz dual_fx_1 i xmod_fm_1.
>fx_1 (0:31)
>dual_fx_1 (0:48)
>xmod_fm_1 (0:47)
*I na zakończenie dźwiękowego spotkania z Korgiem MonoPoly przykład arpeggia: arpeg_poly.
>arpeg_poly (0:35)
>arpeg_poly_2 (0:32)

NIC – nowości, informacje ciekawostki

#NIC
*Niedawno ukazała się książka Moniki Weychert – Waluszko „Toruń to” o toruńskich twórcach, m. in. o Piotrze Krzyżanowskim, Wojtku Kiwi Jaruszewskim, Pułkowniku Karutersie czy Joannie Górskiej.
#plum
*Europejska premiera THE QUATSI TRYLOGY Philipa Glassa w trzech wspaniałych koncertach połączonych z projekcją filmów Godfreya Reggio będzie miała miejsce w ramach XV Międzynarodowego Festiwlu Tetralnego Malta 2005: 1 lipca – Koyaanisqatsi, 2 lipca Naqoyqatsi i 3 lipca Powaqqatsi. Szczegóły: www.malta-festival.pl.
#plum
*Darek Pielaciński nagrywa płytę w studiu częściowo w Polsce a częściowo w Anglii, płyta ukaże się równolegle w Holandii, USA i w Polsce pod koniec roku. Stylistyka to cos innego niż dotychczas. Darek występuje z całym zespołem: bass, perkusja, gitara i klawisze. Płyta nosi roboczy tytuł „Aufora”. Darek Pielaciński dla potrzeb marketingowych zmienił pseudonim artystyczny na Darco Andre bo Daro jest jak mroofkoof:P
#plum
*Jeśli ktoś korzystał z adresu requiem@terra.pl, to chcę powiedzieć on już nie istnieje.
Requiem prosi o kierowanie e-maili na nowy adres: requiem@requiem.serpent.pl
#plum
*Pod adresem: www.degorski.art.pl ruszyła strona internetowa Jarka Degórskiego.

Urodzeni wśród gwiazd

#Urodzeni wśród gwiazd.
*Teraz będzie dość nowocześnie brzmiąca propozycja Emila Pharaoha Zięby wybór nagrań z albumu Electronic Relaxation M-Sphere. Płyta w całości zawiera 8 utworów, w sumie 76 min. muzyki nagranej w roku 2003. M-Sphere to urodzony 4 maja 1970 roku, Markus Kaiser. A teraz oddaję głos Emilowi: „Już jakiś czas temu słuchałem muzyki M-Sphere, wywarła ona na mnie pozytywne wrażenie i postanowiłem ją zarekomendować. Szary człowiek słuchający muzyki elektronicznej słyszał utwory paru wykonawców (JMJ, Vangelis, Oldfield, Schultze, TD) i raczej nie poszukuje nowych brzmień, a szczególnie, jeśli rynek nie pokazuje mu nowości. Muzykiem u nas kompletnie nieznanym jest właśnie M-Sphere i zapewne ja sam nie wiedziałbym o nim nic, gdyby nie radio internetowe i ID3 tagi. Niestety płyta z której utworów będziemy słuchać jest praktycznie nie do zdobycia w naszym kraju. Składa się na nią 8 utworów utrzymanych trochę w klimacie klasycznej muzyki elektronicznej, ale to co ją wyróżnia to sposób w jaki artysta to wykorzystał. Otóż utwory nie są przeładowane zbędną ilością brzmień, powiedziałbym nawet że bije z nich pewien minimalizm, ale wszystko właśnie jest na swoim miejscu, nie można by tu dodać nic, ani tez nic nie da się odjąć. Typowe klasyczne brzmienia elektroniczne wymieszane są ze współczesnymi rytmami i, co może dziwić, wszystko do siebie dobrze pasuje. Muzyka ta nie przytłacza swoim ciężarem, ale też nie jest pozbawiona głębi. Bardzo dobrze się jej słucha, wprowadza ona nas w stan relaksu, powiedziałbym że nawet pewnego wyalienowania.” Dziękuję za ten opis, a teraz 5 pierwszych utworów z Electronic Relaxation: In The Sea, Pulsar, Eyes Of Blue, An Old Dream i In The Heat.
>In The Sea – M-Sphere (9:34)
>Pulsar – M-Sphere (7:53)
>Eyes Of Blue – M-Sphere (7:31)
>An Old Dream – M-Sphere (9:34)
>In The Heat – M-Sphere (8:51)

Muzyka z prądem

#Muzyka z prądem
>Noc Komety – Felicjan Andrzejczak i Budka Suflera (4:39)
*Przed momentem bardzo znany i teraz tez bardzo znany utwór – przed chwilą Noc Komety – Felicjana Andrzejczaka i Budki Suflera a teraz Praise You – FatBoy Slima.
>Praise You – FatBoy Slim (5:23)
#oh yeah
>We Are the Greathest – Scooter (5:09)
*To było ostatnie nagranie w naszym dzisiejszym spotkaniu We Are the Greathest – grupy Scooter. Mógłbym tak muzykę zabarwioną elektroniką grać jeszcze długo. Po prostu to lubię:) Ale dobiega już końca 120 minut poświęconych na 135 wydanie mojej audycji. Tak więc mówię do usłyszenia. Nie zapomnijcie tylko czasem odwiedzać strony www.elmania.prv.pl, a może niedługo ukaże się tam kolejne wydanie programu. Tymczasem kłania się mówiący te słowa Piotr Lenart.

c) Magazyn Muzyki Elektronicznej Elmania (kwiecień 2005)