MMEE 0088.25.08.2003 r. godz. 22:15 – 24:00


el elita

#MMEE – Jingiel główny
*Muzyka powstała na drodze przetwarzania prądu elektrycznego w urządzeniach elektronicznych wypełni czas do samej północy. Dobry wieczór, na swój program zaprasza Piotr Lenart.
#Good evening
*”Muzyka to najsubtelniejsza forma przekazu, można stwierdzić, że żadna dziedzina sztuki nie porusza ani nie wpływa na podświadomość tak, jak muzyka.” – to słowa Dawida Crossby’ego. 10 dni temu w Gorlicach odbywał się festiwal Ambient 2003, podczas tej imprezy twórcy prezentowali muzykę niełatwą ale za to właśnie taką, która wpływa na słuchacza, na jego świadomość i podświadomość. W dalszej części programu przedstawię Wam kompozycje Colina Bradley, Brytyjczyka wydającego pod pseudonimem Dual. Będzie to muzyka, do której dość dobrze pasuje określenie minimal.
#el elita
*Tymczasem, nim dojdziemy do muzyki Duala, proponuję oddajmy się nagraniom Tangerine Dream, Yello, Chasera i zespołu Geiger Box. Rozpocznie Tangerine Dream z 4 letniego krążka Mars Polaris. Nagranie nosi tytuł Outland (The Colony).
>Outland (The Colony) – Tangerine Dream (9:15)
*Yello zazwyczaj jako duet lub trio tu na tej płycie z roku 1988, w nieco poszerzonym składzie bo aż 6 osobowym. Oprócz Dietera Meiera i Borisa Blanka krążek Flag nagrywali Beat Ash, Leos Gerteis, Rene Chicko Hablas i Billy Mackenzie. Z płyty tej posłuchamy jednego z najbardziej znanych utworów z całej twórczości Yello, mam na myśli kompozycję The Race – tu w wersji 8 minutowej.
>The Race – Yello (8:08)
#el elita
*Do grupy moich ulubieńców, spośród młodych twórców polskiej elektroniki zalicza się także Zielonogórzanin Chaser a właściwie Tomasz Gierygowski. Zasłużył na to świetną płytą – moim zdaniem – Wish U Be There. Z tego krążka prezentuję nagranie 4 – Voices.
>Voices – Chaser (6:24)
Polskie nowości

#Polskie nowości
*Dziś mam możliwość zaprezentować Wam nagrania z debiutanckiej płyty Geiger Boxu. Jest to pierwszy w pełni autorski krążek zespołu. Miał on swoją premierę 15 sierpnia br. na festiwalu elektroniki AMBIENT 2003. Album zawiera klimaty w stylu darkwave (Diary Of Dream, Diorama, Deine Lakaien) oraz electro/techno-pop (Kraftwerk, Elektric Music, Komputer, Anthony Rother). Oto utwór Death And Dark.
>Death And Dark – Geiger Box (4:50)
*Geiger Box powstał z pustki, jaka pojawiła się w okresie milczenia Kraftwerku. Przez dłuższy czas niewielu grało muzykę określaną jako Techno-Pop/Electro. Projekt Geiger Box miał w założeniach nawiązywać właśnie do tego rodzaju muzyki. Obecnie styl grupy ewoluuje… Nowe utwory nie są już tak bardzo podobne do muzyki sławnego niemieckiego bandu. Jednak charakterystycznymi cechami muzyki Geiger Boxu, zawsze będą dźwięki „syntetyczne i robotyczne”. Tak brzmi Machine Rhythm.
>Machine Rhythm – Geiger Box (3:51)
*Geiger Box to zespół założony w 1994 roku przez Bookovsky’ego. Aktualny skład zespołu to Bookovsky i Foltman. Głosu udzielał Bookovsky zaś muzykę w części utworów pisali we współpracy. Tak jest właśnie w nagraniu Cyber Doom.
>Cyber Doom – Geiger Box (6:15)
*W internecie płytkę Humanity można zamawiać u wydawcy, poprzez e-mail: sklep@axiscompany.com lub stronę; www.axiscompany.com. Posłuchajmy ostatniego dziś nagrania Geiger Boxu, do 23 Underwater Droid.
>Underwater Droid – Geiger Box (5:36)
NIC – nowości, informacje ciekawostki

*Minęła godzina 23. W Radiu Plus słuchacie Magazynu Muzyki Elektronicznej ELMANIA.
#NIC
*W ostatnich dniach Requiem Records wydało najnowszą płytę Konrada Kucza zatytułowaną Soporus. Krążeka zawiera 8 utworów, w sumie 64 minuty, wśród których znajduje się nagranie Dramatix – próbkę jego, możecie znaleźć na stronie Strefy Wirtualnej Polski. Ci którzy mieli możliwość już słyszeć całość muzyki z tego krążka twierdzą, że jeśli i Wy posłuchacie, to: „będziecie kroczyć po puszczach, lasach, i łąkach. Usłyszycie odgłosy żubrów, jeleni, świerszczy… W wędrówce będą Wam towarzyszyć brzmienia szkoły berlińskiej (TANGERINE DREAM, SCHULZE), technoidalne rytmy (NAMLOOK, BIOSPHERE) i pastelowe pejzaże (ENO, RICH). To bardzo piękne i trafione połączenie.”
#plum
*”Muzyka jest stenografią uczuć.” – tak napisał kiedyś Lew Mikołajewicz Tołstoj.
#plum
*”Nie, nie przyjechaliśmy tu dla pieniędzy, gdybyś policzył nasze wydatki mógłbyś stwierdzić, że wręcz tracimy na tym tournee. Ale po pierwsze tak bywa podczas tras promocyjnych, a po drugie spotkaliśmy w Polsce publiczność o jakiej wcześniej tylko marzyliśmy.” – te słowa wypowiedział Edgar Froese, podczas tournee po Polsce w roku 1983.
Urodzeni wśród gwiazd

#Urodzeni wśród gwiazd.
*Dual to Brytyjczyk, którego koncert miałem możliwość wysłuchać podczas tegorocznego wydania festiwalu Ambient – w rzeczywistości nazywa się Colin Bradley. Podczas koncertu Colin używał gitary, smyczka i wielu różnych przystawek efektowych. Sprowadziło się oczywiście do manipulacji dźwiękiem, preparowania jego na żywo a nie do tradycyjnej gry na gitarze. To co zaprezentował miało ambientalne zabarwienie i jeśli by się pokusić o jakąś kwalifikację to trzeba by tę muzykę umieścić w przegródce o nazwie minimal/micro-music. Krótko mówiąc przed Wami dawka eksperymentów dźwiękowych Colina Bradley, Dual z płyty Caste.
>Wirm – Dual (8:48)
*Przed momentem wybrzmiał utwór Wirm a już od tej chwili słuchamy kompozycji o tytule Crain.
Muzyka Duala stwarza wrażenie płynnego obrazu dźwiękowego. Zamierzeniem artysty było jak sądzę zbudowanie struktury umożliwiającej poczucie i zanurzenie się w dźwięku w jego istocie i brzmieniu. Nie doszukacie się tu ani harmonii ani melodii ani rytmu. Pierwotnie dźwięk gitary elektrycznej, filtrowany, przetwarzany w efektach dźwiękowych poddawany analizie i syntezie, następnie pętlony, brzmi bardzo odlegle od tego brzemienia gitary jakie znamy najlepiej… Kiedyś na początku drogi nowego gatunku muzycznego nazwanego obecnie muzyką elektroniczną John Cage preparował brzmienie fortepianu. Dziś prezentuję Wam muzykę młodego brytyjskiego twórcy Colina Bradley, eksperymentatora, preparującego w swej pracy dźwięk gitary elektrycznej. Posłuchajmy to z czym przyjechał na festiwal do Gorlic.
>Crain – Dual (9:26)
*Pomimo tego, że prezentowana muzyka nie należy do łatwych zawiera tę iskrę, która towarzyszy prawdziwej sztuce. Podobnie te kompozycje odebrała publiczność podczas gorlickiego festiwalu. Dual został przyjęty bardzo ciepło. Występowi jego towarzyszyła wyświetlana prezentacja. Była to bardzo powolnie zmieniająca się struktura, raz to wyglądająca jako materiał z naciekami za moment znów jakby został on nadpalony, czy znów pomięty. Wszystko bardzo dobrze korespondowało z obrazem dźwiękowym. I jeszcze jedna porcja muzyki z krążka Caste nagranie Isochemic, gra Dual.
>Isochemic – Dual (7:59)
Muzyka z prądem

#Muzyka z prądem
>Inhaler – Hooverphonic (5:11)
>Wielki odlot – Urszula (4:48)
>Voyageur – Enigma (3:53)
>Kochać Będę – Eleonora Niemen (4:00)
>Cry Wolf – A-Ha (4:08)
>Ciernie – Kapitan Nemo (4:34)
>Eye Of The Tiger – Koto (3:14)
>Rambo I Theme – Koto (3:36)
*Dziś w trakcie programu usłyszeliśmy wiele różnorodnej muzyki, której wspólną cechą jest to, że powstała w całości lub częściowo przy pomocy urządzeń elektronicznych. Jeśli zaciekawiło Was to brzmienie to zapraszam na kolejny program za tydzień. Znów będziemy mogli odkryć jedną ze stron świata dźwięków, świata dźwięków elektronicznych – stworzonych przez człowieka. Dobranoc, do usłyszenia mówi Piotr Lenart.
#MMEE – end

c) Magazyn Muzyki Elektronicznej Elmania (sierpień 2003 r.)