MMEE 0099.24.11.2003 r. godz. 22:15 – 24:00


el elita

#MMEE – Jingiel główny
*Nie mogę podać Wam dłoni ani ukłonić się na powitanie. Mogę jedynie powiedzieć, dobry wieczór, miło mi, że znów ze mną jesteście – przed mikrofonem Piotr Lenart.
#Good evening
*’Muzyka ziemska jest odbiciem muzyki sfer.’ – to słowa Pitagorasa. Ciekawe czy przypadkiem nie myślał o muzyce elektronicznej, wielokrotnie bowiem ten gatunek określany był muzyką kosmiczną 🙂 Czy słusznie – dziś na to przykłady.
#el elita
*Pierwszy z nich to Biała lokomotywa z Bety, kompozytora kryjącego się pod bardzo lakonicznym pseudonimem 3N.
>Biała lokomotywa z Bety – 3N (9:59)
*Z płyty Between Two Worlds nagranie o tym samym tytule, Patrick O’Hearn w swojej muzyce z roku 1987.
>Between Two Worlds – Patrick O’Hearn (4:45)
#el elita
*Muzyka z płyty Voyager, a dokładnie wieńcząca ją kompozycja Mont St Michel – piękny utwór autorstwa Mike’a Oldfielda. Krążek Voyager został wydany 7 lat temu.
>Mont St Michel – Mike Oldfield (12:17)
*Artenius znany również jako Zibbon, a niektórym nawet z imienia i nazwiska Zbigniew Pisarczyk w nagraniu Good Night The Earth, które prezentuję z płyty Hydrogen The Friends Of Oxygen.
>Good Night The Earth – Artenius (2:16)

Polskie nowości

#Polskie nowości
*Ta część audycji to czas dla Aqmoolatora, przed Wami 4 jego najnowsze nagrania. Rozpoczyna Niedoczekanie.
>Niedoczekanie – Aqmoolator (2:55)
*Już kiedyś w Elmanii gościła muzyka Aqmoolatra. Przypomnę więc tylko, że w rzeczywistości nazywa Mariusz Szczuk, ma 31 lat, mieszka w Knurowie a urodził się niedaleko Lublina, w Krasnymstawie. W połowie lat osiemdziesiątych grając w młodzieżowej kapeli punk rockowej po raz pierwszy dotknął klawiszy syntezatora. To był początek jego przygody z muzyką elektroniczną. Posłuchajcie króciutkiego utworu Home.
>Home – Aqmoolator (2:01)
*Pierwszym instrumentem klawiszowym Aqmoolatora stała się Yamaha Sy-55, dostał ją od ojca jako urodzinowy prezent. I jak twierdzi, był to najważniejszy instrument w jego dotychczasowym życiu. Od tamtej pory każdą wolną chwilę spędza grając i komponując – traktując swoją twórczość jako znakomite hobby. Oto kolejna jej próbka – kompozycja Przedsenność.
>Przedsenność – Aqmoolator (3:10)
*Jak mi napisał, Aqmoolator swoją muzykę traktuje jako sposób na codzienność, środek na nudę i wszelkie smutki. Jako swoich idoli wymienia: Marka Bilińskiego, Jeana Michela Jarre’a, Vangelisa, Mike’a Oldfielda, Depeche Mode czy wreszcie fascynujący go Kraftwerk… Dla tego też stylami w których oscylują jego nagrania są el-muzyka i electro. Ostatnie dziś prezentowane, jego nagranie nosi tytuł Blisko do… >Blisko do… – Aqmoolator (7:20)

NIC – nowości, informacje ciekawostki

*Minęła godzina 23. W Radiu Plus słuchacie Magazynu Muzyki Elektronicznej ELMANIA.
#NIC
*Kto pierwszy wpadł na pomysł, by wykorzystać planetarium jako salę koncertową, trudno zgadnąć. Na pewno w 1972 r., po wydaniu albumów „Alpha Centauri” i „Zeit”, grupa Tangerine Dream okrzyknięta wówczas twórcą muzyki kosmicznej, wystąpiła po raz pierwszy pod kopułą Schöneberg Planetarium w Berlinie. Czy ktoś wcześniej przed nimi urządził koncert w podobnym miejscu – tego niestety nie wiem.
#plum
*Właśnie ukazał się nowy album zespołu [’ramp] zatytułowany doombient.one … Jest to wydawnictwo limitowane o liczbie jedynie 100 egzemplarzy.
Więcej szczegółów odnajdziecie pod adresem: www.doombient.com
#plum
*Popularność twórczości Vangelisa oraz jego zafascynowanie Wszechświatem zaowocowały, że Centrum Małych Planet Międzynarodowej Unii Astronomicznej w Cambridge w USA nazwało jego imieniem jedną z planetoid znajdujących się między Marsem a Jowiszem. Vangelis jest oddalony od Słońca o 274 mln mil a jego towarzyszami są: Beethoven, Mozart i Bach.

Urodzeni wśród gwiazd

#Urodzeni wśród gwiazd.
*Gwiazdą tego wydania Elmanii będzie Brytyjczyk John Dyson. John muzyką zainteresował się w wieku 12 lat. Jego pierwszą miłością była twórczość zespołu The Shadows, która zainspirowała go do nauki gry na gitarze. Kolejnym punktem zwrotnym w tych początkowych latach była fascynacja bandem Renegades. Wtedy John zwrócił uwagę na to, że jego gitara może różnie brzmieć. Stał się świadomy tego, że jest zdolny uzyskać brzmienie instrumentów swoich idoli. Przez lata John zbierał wyposażenie swojego studia. W pewnym momencie zaczął pisać własne melodie, które początkowo trafiały jedynie do rodziny i przyjaciół. Studio rozrastało się, uzupełnione o wielośladowy rejestrator, automat perkusyjny, syntezatory. Kolejnym jak najbardzije naturalnym krokiem stały się jego eksperymenty z technikami wielościeżkowymi. Od tego momentu John zaczął pisać muzykę, podobną do tej teraz brzmiącej.
>State-line Transfer – John Dyson (9:52)
*Wysłuchaliście pierwszej kompozycji State-line Transfer z krążka Beyond The Gates, płyty wydanej 8 lat temu. W sumie na tym albumie znajduje się 9 kompozycji, a kolejna dziś prezentowana jest przedostatnią, zbioru Beyond The Gates. Dyson zatytułował ją Wild Horses.
>Wild Horses – John Dyson (11:49)
*John Dyson jest uznawany już jako jeden z pionierów muzyki elektronicznej. W swej karierze oprócz nagrań solowych ma także tworzone w projekcie Wavestar powołanym do istnienia wraz z Davidem Ward-Huntem. Największym sukcesem tej grupy był album Moonwind. My jednak dziś skupmy się na solowej muzyce Dysona. Jego nagrania są melodyjne, nieco kojarzące się ze stylem Vangelisa.
Posłuchajmy pięknego utworu Home. Trwa on 13 min. i zamyka płytę Beyond The Gates.
>Home – John Dyson (13:09)

Muzyka z prądem

#Muzyka z prądem
>The Sun & The Rainfall – Depeche Mode (5:03)
>We Are Technology – Technologic (4:21)
>The Score – Emerson, Lake & Powell (9:08)
>Fu(tor)ture – A.I. (7:21)
*W najbliższy poniedziałek, będę obchodził mały jubileusz. Oto 100 wydanie będzie miała moja audycja. Prawie idealnie 2 lata temu bo 3 grudnia
2001 roku, po raz pierwszy zabrzmiały w Radiu PLUS elektroniczne dźwięki pod szyldem Elmanii. Nie zapomnijcie za tydzień włączyć odbiorników, do usłyszenia, mówi Piotr Lenart.
#MMEE – end

c) Magazyn Muzyki Elektronicznej Elmania (listopad 2003 r.)

MMEE 0098.17.11.2003 r. godz. 22:15 – 24:00


el elita

#MMEE – Jingiel główny
*Od ostatniego wydania Elmanii upłynęły 2 tygodnie. Mam nadzieję, że nie zapomnieliście już o tej audycji i dziś jesteście ze mną. Dobry wieczór, przed mikrofonem Piotr Lenart.
#Good evening
*Muszę przyznać, że wystarczyła ta tygodniowa przerwa w nadawaniu programu i już zdążyłem się stęsknić za spotkaniem z Wami. Z tym większą przyjemnością zapraszam na 105 minut muzyki o elektronicznym zabarwieniu.
#el elita
*Na początek nagranie, które pewna część z Was bez problemu rozpozna. Niech brzmi. Pozostałym którzy nie wiedzą co to za muzyka, wyjaśnię za chwilę.
>Equinoxe Part 3 – Jean Michel Jarre (5:09)
>Equinoxe Part 4 – Jean Michel Jarre (6:54)
*Ciekawy jestem jak poszło Wam zgadywanie. Oczywiście była to muzyka Jeana Michela Jarre’a. Zaczerpnąłem ją z płyty Equinoxe, a dokładnie były to dwa fragmenty suity Equinoxe część 3 i 4. To teraz może coś równie pięknego. Przed Wami bardzo ujmująca kompozycja The Inner Child z albumu Tubular Bells III Mike’a Oldfielda.
>The Inner Child – Mike Oldfield (4:41)
#el elita
*To było naprawdę urzekające, więc by specjalnie nie zmieniać nastroju, następny piękny utwór, tym razem z krążka Le Parc tria Tangerine Dream w składzie E. Froese, Ch. Franke i J. Schmoelling. Muzyka została nagrana w roku 1985, a słuchamy tytułowego nagrania Le Parc.
>Le Parc – Tangerine Dream (3:13)

Polskie nowości

#Polskie nowości
*Jak powiem, że dziś w tej części programu muzyka wydana w 1995 roku to zapewne pomyślicie co to za nowość? Już wyjaśniam. Muzyka nie nowa ale artysta jeszcze, nie prezentowany w moim magazynie. A uważam, że tę postać warto poznać. Od kilku chwil mówię o Tomaszu Ostrowskim.
>Deszcz świetlistych gwiazd – Tomasz Ostrowski (4:47)
*To był Deszcz świetlistych gwiazd. Gdy powstawała ta muzyka Tomek Ostrowski miał 19 lat. Kolejne nagranie więc zostało napisane dla jego ówczesnej dziewczyny – obecnej małżonki, utwór Dla Izy.
>Dla Izy – Tomasz Ostrowski (5:42)
*Tomasz Ostrowski – ur. 30.XII.1975 r. w Warszawie. Jest muzycznym samoukiem. Jako dziecko nie uczęszczał do żadnej szkoły muzycznej. W wieku 10-11 lat dostał małe, proste, dwuoktawowe organki w prezencie od rodziców. Wtedy odkrył w sobie pasję do instrumentów klawiszowych. Grał usłyszane melodie bez znajomości nut i zasad muzyki. W jego przypadku sposobem na tworzenie własnej melodii stały się wyobraźnia i słuch. W olbrzymim stopniu pomagała mu też analiza ulubionej, słuchanej wówczas muzyki elektronicznej. Jak się przyznał dużo zawdzięcza twórcom takim jak Jean Michel Jarre czy Vangelis. Mógł dzięki nim poznać różne techniki aranżacji, a także same instrumenty towarzyszące w skomplikowanym procesie jej tworzenia. Kolejne nagranie Tomka nosi tytuł Epsilon I, II, III.
>Epsilon I, II, III – Tomasz Ostrowski (8:35)
*Obok muzyki instrumentalnej Tomasz Ostrowski interesuje się cyfrową techniką tworzenia obrazu. A zawodowo z tego co wiem od 1995 roku pracował i chyba jeszcze pracuje w rodzinnej firmie fryzjersko – kosmetycznej, dzieląc tę profesję ze swoimi zainteresowaniami muzycznymi. Do 23 największy hit w dotychczasowej karierze Tomka Ostrowskiego, tytułowe Kryształowe łzy z jego debiutanckiego krążka.
>Kryształowe łzy – Tomasz Ostrowski (5:14)

NIC – nowości, informacje ciekawostki

*Minęła godzina 23. W Radiu Plus słuchacie Magazynu Muzyki Elektronicznej ELMANIA.
#NIC
*Minęła godzina 23. W Radiu Plus słuchacie Magazynu Muzyki Elektronicznej ELMANIA.
#NIC
*Adam Certamen Bownik pod adresem: bownik.w.interia.pl powołał do istnienia swoją stronę internetową. Witryna jest dopiero w tworzeniu ale już teraz zawiera wiele informacji o autorze i jego muzyce. Warto zajrzeć.
#plum
*W styczniu przyszłego roku do warszawskiego klubu Karuzela na swój koncert zaprasza nas Darek Daro Pielaciński. Z tego co wiem wspierać muzycznie mają go także Tomek Odysey Pauszek i grupa Remote Spaces. Dokładną datę występu podam niedługo.
#plum
*Do sprzedaży trafiła właśnie nowa płyta Vangelisa. Nosi ona tytuł Odyssey i zawiera 18, z czego niestety tylko dwa są do tej pory nie publikowane. Theme From Cavafy pochodzi z filmu w reżyserii Yannisa Smaragdisa o greckim poecie Cavafym. Soundtrack ukazał się jak dotąd tylko w postaci bootlegu. Drugi nowy utwór to Celtic Dawn i oto nie mała gratka dla Was, gdyż już dziś, w tym momencie usłyszycie to nagranie. Celtic Dawn z najnowszej płyty Vangelisa.
>Celtic Dawn – Vangelis (4:04)

Urodzeni wśród gwiazd

#Urodzeni wśród gwiazd.
*Pozostaniemy nadal pod działaniem łagodzącej muzyki Vangelisa.
>Introduction – Vangelis (2:43)
*To był wstęp płyty Mythodea, a właściwie Mythodea – Music For The NASA Mission: 2001 Mars Odyssey. Na krążku w sumie znajduje się 11 nagrań, teraz posmakujecie jeszcze 4 z nich.
>Movement 1 – Vangelis (5:41)
>Movement 2 – Vangelis (5:40)
>Movement 3 – Vangelis (5:51)
>Movement 4 – Vangelis (13:42)
*Kolejno wybrzmiały nagrania Movement 1, 2, 3 i 4. Całość muzyki skomponował, zaaranżował i wyprodukował Vangelis. Na klawiaturach również Vangelis, soprany to: Kathleen Battle and Jessye Norman. A orkiestry to The London Metropolitan Orchestra pod dyrekcją Blake’a Neely i The National Opera of Greece Choir. Krążek wydano w 2001 roku.

Muzyka z prądem

#Muzyka z prądem
>All Tomorrow’s Parties – Technologic (6:25)
>Clubbed To Death – Rob’ D (7:26)
>A Prayer For England – Massive Attack (5:44)
*Kolejne już 98 spotkanie z muzyką elektroniczną pod nazwą Elmania już w najbliższy poniedziałek. Nie zapomnijcie – będę na Was czekał na 87,9FM. Tymczasem mówię już do usłyszenia, dobranoc, Piotr Lenart.
#MMEE – end

c) Magazyn Muzyki Elektronicznej Elmania (listopad 2003 r.)

MMEE 0097.03.11.2003 r. godz. 22:15 – 24:00


el elita

#MMEE – Jingiel główny
*Dobry wieczór, przed mikrofonem Piotr Lenart.
#Good evening
*Od razu powiem, że w przyszłym tygodniu zafunduję sobie małą dawkę jesiennego wypoczynku i w najbliższy poniedziałek Elmanii nie będzie. Kolejnego wydania szukajcie na antenie PLUSa za 2 tygodnie.
#el elita
*Niech na początku tego spotkania zabrzmi jedna z moich ukochanych kompozycji Vangelisa, prawdziwie ujmująca melodia, przepiękna woklaiza – w utworze Rachel’s Song swego głosu użyczyła Mary Hopkin – i niepowtarzalny nastrój. Wsłuchajmy się w rytmicznie kapiące krople fortepianowego deszczu…
>Rachel’s Song – Vangelis (4:46)
*Twórcy z formacji Art Of Noise, ponad wszystko przedkładali pracę w studiu, gdyż w większości byli to inżynierowie dźwięku, Dragnet ’88 jest doskonałym przykładem, tego co można określić zabawą dźwiękiem.
>Dragnet ’88 – Art Of Noise (7:15)
#el elita
*Oto pierwszy utwór z płyty Exit zespołu Tangerine Dream, Kiew Mission – ponad 9 minut muzyki, Edgara Froese, Christopha Franke i Johannesa Schmoellinga z lata 1981 roku.
>Kiew Mission – Tangerine Dream (9:19)
*Jedna z najbardziej znanych kompozycji w historii muzyki elektronicznej, można powiedzieć przebój formacji Kraftwerk. Elektrownia o Modelce J Nagranie to zostało wydane na płycie The Man Machine.
>The Model – Kraftwerk (3:39)

Polskie nowości

#Polskie nowości
*L.E.T.O. to jednoosobowa formacja, grająca raczej trudną do jednoznacznego zaklasyfikowania, będącą mieszanką electro, ebm, industrialu, eksperymentu oraz być może jeszcze czegoś, muzykę. L.E.T.O. to właściwie Radosław Aleksanderek, który tworzy, poczynając od łagodnych elektronicznych dźwięków a kończąc na klimatach ciężkich, mrocznych i mocno zakręconych. Atomizer gra L.E.T.O.
>Atomizer – L.E.T.O. (5:11)
* Projekt narodził się pod koniec 1999 roku, pod nazwą S.E.T.I. i po kilku miesiącach został ostatecznie przemianowany na L.E.T.O. Radosław początkowo swoje inspiracje czerpał głównie z rocka, stąd estetyki rocka przeniesiona do muzyki elektronicznej. Muzyka jego ewoluowała, przyjmując coraz bardziej skomplikowane (czasami dziwne formy) a elementy rockowe i gitarowe zeszły na dalszy plan, dając zdecydowane pierwszeństwo czystej elektronice. Paddy i L.E.T.O.
>Paddy – L.E.T.O. (5:13)
*Wśród swoich osiągnięć L.E.T.O. wymienia, że we wrześniu 2002 utwór A man from nowhere ukazał sie na płycie dodanej do miesięcznika „Estrada i Studio”, a na składance City songs VIII (Requiem Records) nagrany wspólnie z Łukaszem Pawlakiem z Nemezis „Stalemate”. W kwietniu 2003 pojawił się nakładem Simple Logic Records pierwszy album L.E.T.O., trwajacy 61 minut „The sleeper has awakened”. Z albumu tego wysłuchaliśmy wcześniej kompozycji Atomizer, teraz zaś utwór Spellbound.
>Spellbound – L.E.T.O. (5:35)
*Obecnie L.E.T.O. muzycznie dąży do „odmelodyzowania” swojej muzyki. Zwrócił się bowiem ku bardziej eksperymentalnym kierunkom, zafascynowany możliwością kreowania nieograniczonej ilości dźwięków oraz klimatów. Przykładem tej twórczości był już utwór Paddy a teraz Flame’n’co, jest to najświeższy materiał L.E.T.O. Jeśli zainteresowałem Was twórczością L.T.E.O. możecie więcej na jego temat znaleźć pod adresem: www.letomusic.prv.pl. Tymczasem jak już wspomniałem brzmi Flame’n’co, do samej 23.
>Flame’n’co – L.E.T.O. (5:02)

NIC – nowości, informacje ciekawostki

*Minęła godzina 23. W Radiu Plus słuchacie Magazynu Muzyki Elektronicznej ELMANIA.
#NIC
*Cytat z reklamy prasowej: „Stary Browar zachwyci muzyką Kalusa Schulze o 19:30, olśni spektaklem świetlno-pirotechnicznym Gerta Hofa o 19:55.” Mowa oczywiście o występie tych dwóch artystów mającym mieć miejsce za dwa dni 5 listopada w Starym Browarze w Poznaniu.
#plum
*Gazeta Wyborcza w artykule „Sto lat techno (niech żyje nam)” odnotowała wydanie drugiej części płyty „An Anthology of Noise & Electronic Music”, która ma jakoby stanowić próbę podsumowania rozwoju muzyki elektronicznej XX stulecia. W sumie w tym cyklu ukaże się jeszcze 5 albumów. Dotychczas wydawnictwo to pomija kompletnie elektronicznego rocka i muzykę takich twórców jak: Tangerine Dream, Klausa Schulze, Ash Ra Tempel, Kraftwerk, Vangelisa czy Jarre’a. Ciekawy jestem czy na kolejnych krążkach znajdą oni swoje miejsce?
#plum
*Przygotowywany album DM4 Tangerine Dream będzie zawierał 10 kompozycji – w sumie prawie 70 min. muzyki. Zapowiadany jest także dołączony w postaci bonusa drugi krążek, na którym znajdą się dodatkowe 2 nagrania.

Urodzeni wśród gwiazd

#Urodzeni wśród gwiazd.
Pod nazwą Syndromeda, której rozwinięciem jest: The synthesizer syndrome of Andromeda, ukrywa się belgijski kompozytor Danny Budts. Danny urodził się w 1958 roku w mieście którego nazwę pisze się jako Wilrijk (nie mam pojęcia jak się to wymawia). Ten Belg od zawsze interesował się muzyką. W wieku 14 lat zaczął grać na gitarze akustycznej. 4 lata później grał już na gitarze prowadzącej w rockowej formacji Cold Turkey. W połowie lat 70-tych zainteresował się muzyką elektroniczną, z którą swój pierwszy kontakt miał za sprawą płyty Ricochet grupy Tangerine Dream. A zaraz po tym poznał muzykę Klausa Schulze, Jeana Michela Jarre, Vangelisa. W roku 1979 Syndromeda zbudował swój pierwszy modularny syntezator. W tamtym okresie posiadał także inne proste monofoniczne instrumenty, ale polifoniczne sytezatory były po za jego zasięgiem. A chciał wtedy robić muzykę taką jak Tangerine Dream…
>Beyond Dimensions – Syndromeda (24:08)
*Syndromeda przez kilka lat do roku 1990 miał w swej twórczości przerwę. Wtedy to nareszcie mógł sobie pozwolić na zakup elektronicznego instrumentarium z prawdziwego zdarzenia. Wtedy jak stwierdził otwarło się przed nim niebo. Obecnie ma swoje własne studio w którym nagrywa właśnie taką muzykę. Od dobrych kilkudziesięciu minut przysłuchujemy się muzyce z krążka Birth of a Black Hole – płyty wydanej w roku 1999. Za nami kompozycja Beyond Dimensions, przed nami Love is the Answer, gra Syndromeda.
>Tru the Black Hole – Syndromeda (0:11)
>Love is the Answer – Syndromeda (10:15)

Muzyka z prądem

#Muzyka z prądem
>Hold On – Dave Gahan (3:27)
>Taramundi 130 – Hevia (3:46)
>Blue Night – Mike Oldfield (3:49)
>Digital Love – Daft Punk (5:00)
>Raczej inaczej – Reni Jusis (5:29)
>For Forty Days – Apollo Four Forty (5:32)
*Dziś tyle muzyki zmieściłem w audycji. Przypominam jeszcze raz, że za tydzień mojego programu nie będzie. Kolejne wydanie Elmanii usłyszycie 17 listopada. Do tego czasu, do usłyszenia mówi Piotr Lenart. Dobranoc, śpijcie dobrze.
#MMEE – end

c) Magazyn Muzyki Elektronicznej Elmania (listopad 2003 r.)

MMEE 0096.27.10.2003 r. godz. 22:15 – 24:00


el elita

#MMEE – Jingiel główny
*Dobry wieczór, przed mikrofonem Piotr Lenart, ale dziś w studiu nie jestem sam, nietypowo mam kilku gości.
#Good evening
*Filozofia Murphy’ego brzmi: „Uśmiechnij się … jutro będzie gorzej.”
A ja powiem uśmiechnijcie się bo przed Wami bardzo interesujący program. Z resztą przekonajcie się sami. Na pewno hitem tego spotkania z muzyką elektroniczną będzie koncert Adama Certamena Bownika. Adam przyjął zaprosznie do studia i zgodził się zagrać specjalnie dla nas koncert. I to właśnie dziś przed nami. Występ Adama tuż po godzinie 23.
#el elita
*A tymczasem rozpocznijmy przestrzennym utworem grupy Rainbow Serpent. Nosi on tytuł Deep Blue i pochodzi z płyty Futuregate.
>Deep Blue – Rainbow Serpent (8:16)
#el elita
*Ta muzyka ma już 30 lat, jednak wydaje mi się, że Vangelis tchnął w nią ponadczasowy charakter i gdybym nie wiedział, kiedy powstała to na pewno nie zgadłbym jej wieku. Myślę, że podobne będą i Wasze odczucia. Le Singe Bleu, z płyty L’Apocalypse Des Animaux – uspokająco gra Vangelis.
>Le Singe Bleu – Vangelis (7:30)
*Jean Michel Jarre z płyty Waiting For Cousteau wydanej 13 lat temu przypomni nam swój utwór Calypso Part 2. Udajmy się wraz z Jacques’em Cousteau w podwodną podróż.
>Calypso Part 2 – Jean Michel Jarre (7:10)
#el elita
*Soundioxide z krążka Two Worlds w nagraniu A Bit Closer, Much Better – nagraniu nie bezpodstawnie, pewnym charkterystycznym dźwiekiem kojarzącym się z muzyką zespołu Kraftwerk. Soundioxide to Andrzej Lubojański, który tę tegoroczną płytę zadedykował słowami „…when two worlds create one universe – with love for Joanna”. Posłuchajmy tej znakomitej krajowej produkcji.
>A Bit Closer, Much Better – Soundioxide (6:31)

Polskie nowości

#Polskie nowości
*Vulturius Maestus to jednoosobowy projekt muzyczny kompozytora ukrywającego się pod psudonimem Czaro. Muzyka tworzona przez niego głównie osadzona jest w ciężkich, mrocznych a momentami także dość dziwnych i połamanych klimatach. Twierdzi, że klimatycznie w jego twórczości dominuje drum&bass i darkwave, choć ja doszukałem się jeszcze choćby takich jak ambient, breakbeat, el-muzyka, electro, techno, downtempo, eksperymentalna oraz trance… Vulturius Maestus w kompozycji Daemons Of Bass, nagranie z krążka red.side.
>Daemons Of Bass – Vulturius Maestus (8:48)
*Czaro inspiruje się twórczościa takich twórców jak Goldie, Photek, a także Orbital, FSOL i wielu innych… Są to świeże brzmienia. Sam Czaro jest młodym człowiekiem, nie ma jeszcze 25 lat. Gra od 1996 roku. Mieszka i tworzy w Gdyni. O swoim hobby napisał, że jest to: Fast Tracker II, drum’n’bass, psychedelic trance, wyładowania atmosferyczne, amatorskie wideofilmowanie, montaż i GFX, fotografia cyfrowa i obróbka (fotomontaże, fejki), czasy rycerzy i błędnych księżniczek oraz tworzenie WWW i tematy pokrewne. Z tego co wiem jest posiadaczem wysokiego: IQ 137, Honorowywym Dawcą Krwi, członekiem elitarnej Loży Szyderców i Izby Lordów. Ja się przyzanje uczulony jest na „prymitywne hip-hopy, disko z pola, buractwo, dresiarstwo oraz szczeniackie zachowanie.” Wiecej szczegółów o artyście i jego twórczości znajdziecie pod adresem vulturius.prv.pl. Do 23 Czaro w nagraniu Still Floating, tym razem w krążka green.side.
>Still Floating – Vulturius Maestus (6:05)

NIC – nowości, informacje ciekawostki

*Minęła godzina 23. W Radiu Plus słuchacie Magazynu Muzyki Elektronicznej ELMANIA.
#NIC
*Jak się dziś dowiedziałem od przyszłego tygodnia będzie już można zamawiać specjalne wydanie DM 4, do którego zostanie dołączony maxi singiel z dwoma, niepublikowanymi na DM4 i nigdzie indziej utworami . Album w tej formie będzie dostępny
tylko za pośrednictwem internetowego sklepu TDP. Szczegóły pod adresem: http://www.tangerinedream.org/
#plum
*Na przełomie marca i kwietnia 2004 roku
wyjdzie nowy, studyjny album Jeana Michela Jarre’a zawierający największe jego hity, w całkowicie nowych wersjach. Album będzie nosił tytuł „AERO” i będzie zawierał oprócz starych kawałków, 3 nowe. Trochę obawiam się tych przeróbek – bo różnie to bywa z nowymi wersjami. Ale posłuchamy ocenimy 🙂
#plum
*Artur Lasoń zaprasza do lektury tygodnika „Gwiazdy mówią…”, w którym – począwszy od numeru opatrzonego datą 26 paźdzernika – co dwa tygodnie będą publikowane jego flietony „filozoficzne”.

Urodzeni wśród gwiazd

#Urodzeni wśród gwiazd.
*Zapewne chce nas zabrać w daleką podróż, podróż po za granice dźwięków dotychczas nam zananych. Bardzo ciekawy jestem tego co usłyszymy za chwilę. Podobnie jak Wy, ja nigdy wcześniej nie mogłem zetknąć się z tą muzyką, gdyż Adam Certamen Bownik stworzył ją specjalnie do tego programu. I teraz już jest gotowy by przez najbliższe 30 minut dla nas grać. Wiem tylko tyle, że utwór który zabrzmi w tym momencie nosi tytuł Radiofonia. Dobry wieczór Adam 🙂
*ACB – Witam Wszystkich bardzo serdecznie 🙂
*Wsłuchajcie się w muzykę, wejdźcie do jej wnętrza a na pewno coś i pozwólmy się jej nieść. Zamieniamy się w słuch a publiczność zgromadzoną w studiu proszę o oklaski.
>Radiofonia – Adam Certamen Bownik (19:32)

*On Line One to drugie nagranie powstałe specjalnie na tę okazję. Bardzo się cieszę, że zgodziłeś się specjalnie dla nas napisać tę muzykę i dziś na żywo nam ją zaprezentować. Nigdy wcześniej w Elmanii nie było takiego wydarzenia. Dzięki występowi Adama Certamena Bownika ten program jest wyjątkowy.
>On Line One – Adam Certamen Bownik (9:33)
*Tak zabrzmiały 2 najnowsze utwory Adama Certamena Bownika, specjalnie napisane na tę okazję, do dzisiejszej Elmanii. Jeszcze raz serdecznie dziękuję.

Muzyka z prądem

#Muzyka z prądem
>Nervously – Pet Shop Boys (4:08)
>Name Taken – Massive Attack (7:47)
>Antidotum (Antimix) – Kasia Kowalska (4:06)
>You’re Not Alone – Olive (4:10)
>Przytul mnie – Kombi (4:52)
>Jest taki samotny dom – Budka Suflera (5:16)
*Po tak ekscytującym muzycznie programie trudno teraz będzie zasnąć. Jednak czas przeznaczony na Elmanię upłynął i chcąc nie chcą c muszę się pożegnać. Dobrej nocy, do usłyszenia w przyszły poniedziałek mówi Piotr Lenart.
#MMEE – end

c) Magazyn Muzyki Elektronicznej Elmania (październik 2003 r.)

MMEE 0095.20.10.2003 r. godz. 22:15 – 24:00


el elita

#MMEE – Jingiel główny
*Dobry wieczór, przed mikrofonem Piotr Lenart, przed Wami 95 wydanie Elmnaii.
#Good evening
*’Wyobraźnia bez wiedzy może stworzyć rzeczy piękne. Wiedza bez wyobraźni najwyżej doskonałe.’ – to słowa Alberta Einsteina. Dziś w audycji zaproponuję Wam wybór muzyki, która powstała dzięki wiedzy i wyobraźni człowieka. Ta muzyka też jak żadna inna wpływa na pobudzenie wyobraźni słuchacza. Ale dość już słów, posłuchajcie i oceńcie sami.
#el elita
*Płyta Hyperborea zarejestrowana została w sierpniu 1983 roku w Berlinie przez Edgara Froese, Christopha Franke i Johannesa Schmoellinga. Oto jeden z 4 utworów zamieszczonych na tym krążku – tytułowa Hyperborea – kompozycja Tangerine Dream o przepięknym motywie.
>Hyperborea – Tangerine Dream (8:41)
#el elita
*Z Ogrodu Króla Świtu podsłuchany Śpiew rajskich ptaków J Muzyka i wykonanie: Marek Biliński na instrumentach: Polymoog, Minimoog, Micromoog, Vocoder Sennheiser, Korg Rhythm 55, rejestracji dokonano w roku 1982.
>Śpiew rajskich ptaków – Marek Biliński (2:12)
*Adam Certamen Bownik zaprezentuje Wam nagranie Różowa magia. Płyta Różowa magia z której słuchamy 7 minutowego nagrania tytułowego powstała w czerwcu br.
>Różowa magia – Adam Certamen Bownik (7:27)

Polskie nowości

#Polskie nowości
*Naprawdę nazywa się Darek Pielaciński choć muzykę swoją sygnuje pseudonimem Daro. Od najmłodszych lat przyciągały go instrumenty klawiszowe – ma do nich słabość. Gra od 1989 roku a obecnie tworzy m.in. na Korgu N5 Ex i Rolandzie XP-50. Z Kosmicznej trylogii (Cosmic Trylogy) Darka, w tym programie zabrzmi aż pięć utworów. Poznawanie jego muzyki rozpocznie nagranie Return From Stars.
>Return From Stars – Darek Daro Pielaciński (6:22)
*Pisanie muzyki rozpoczynał przy pomocy komputera ZX Spectrum z Sound Tracker’em. Obecny kształt jego studio przybrało około 4 lat temu. Od tamtej pory – jak twierdzi – nareszcie mogł się „wyżyć”. Notacji i harmonii muzycznej nauczył się sam, korzystając jedynie z pomocy przyjaciela. W międzyczasie zajął się również pisaniem poezji i felietonów. Powstało w ten sposób kilkadziesiąt tekstów, z których kilka wierszy opublikowano na łamach pisma „Integracja”. Kiedyś do wiersza którego nie można wyrecytować Raj Utracony III skomponował muzykę a następnie napisałem scenariusz… I tak oto powstała alternatywna sztuka Raj Utracony III wystawiana m. in. w Teatrze Scena 07… Ijon Tich’y Odyssey – to kolejne nagranie z Kosmicznej trylogii.
>Ijon Tich’y Odyssey – Darek Daro Pielaciński (4:51)
*W końcu Daro zaczął komponować także El-muzykę, ale nie tylko. Obraca się też w stylach określanych jako: Electro, Ambient, Dance czy też Darkwave. Swoje nagrania publikuje na strefie Wirtualnej Polski skąd można pobrać i odsłuchać ponad 20 utworów tego artysty. W 2002 roku wspólnie z Adamem Pawłowskim założył zespół The Alchemy. Wspólnie tworzą pełną mroku muzyka nowofalową. Transcopulation – gra Darek Daro Pielaciński.
>Transcopulation – Darek Daro Pielaciński (4:12)
*Oprócz muzyki, literatury i teatru Darek Daro Pielaciński interesuje się także grafiką. Na tym polu może się pochwalić kilkunastoma pracami stworzonymi technikami tradycyjnymi, na papierze jak i komputerowymi. Daro zgłębia także animację 3D. Nie dziwne więc, że zawodowo związany jest z branżą informatyczno-poligraficzną. Tymczasem fragment jego nieco dynamiczniejszych dokonań – kompozycja Elektroland.
>Elektroland – Darek Daro Pielaciński (4:44)
Po wysłuchaniu nagrań Darka stwierdzam, że tworzy muzykę, choć powstałą za pomocą zaawansowanych technologii elektronicznych, to jednak pełną życia. Daro zawarł sporo w niej swojej wrażliwości. Do godziny 23 Trurl’s Reflection – refleksyjny utwór mający zapewne swą genezę w prozie Lema.
>Trurl’s Reflection – Darek Daro Pielaciński (7:31)

NIC – nowości, informacje ciekawostki

*Minęła godzina 23. W Radiu Plus słuchacie Magazynu Muzyki Elektronicznej ELMANIA.
#NIC
*5 listopada br. w Poznaniu wystąpi Kalus Schulze! Koncert odbędzie się w zabytkowym Starym Browarze – obecnie wyremontowanym i przywróconym do życia obiekcie będzie mieścić się wiele galerii sztuki oraz sklepów. Schulze zaprezentuje kilkudziesięciominutowy koncert, który zakończy kompozycja stworzona specjalnie na otwarcie Starego Browaru. W finale koncertu wybrzmiewającej muzyce towarzyszyć będzie pokaz świetlny Gerta Hofa. Podobne przedsięwzięcie obaj artyści przygotowali na zaproszenie władz Chińskiej Republiki Ludowej na powitanie nowego tysiąclecia w Pekinie.
#plum
*Kilka słów o planowanej na przyszły rok imprezie
Ricochet Gathering in Poland w Jeleniej Górze. Impreza będzie trwać od 5 do 13 września 2004 roku a jej miejsce to Komarno w pobliżu Jeleniej. Jak się właśnie dowiedziałem planowana cena biletów ma wynosić od 40 do 45 zł.
#plum
*Przypominam, że już za tydzień słuchając Elmanii będziecie świadkami niecodziennego wydarzenia. Adam Certamen Bownik przyjął zaproszenie do studia Elmanii w którym zagra koncert. Występu na żywo będziecie słuchać kilka chwil po godz. Twórca przedstawi 2 najnowsze utwory – powstałe specjalnie na tę okazję.

Urodzeni wśród gwiazd

#Urodzeni wśród gwiazd.
*Massive Attack to grupa powołana do istnienia w Bristolu i uznawana jest jako jeden z pionierów trip hopu. Formacja powstała, w roku 1987, za sprawą Roberta „3 D” Del Naja, Andrew „Mushroom” Vowlesa i „Daddy G” Marshalla. 10 lutego br. ukazał się czwarty longplay Massive Attack, zatytułowany 100th Window i dziś właśnie będziemy poznawać dźwięki z tegoż krążka.
>Future Proof – Massive Attack (5:37)
*Wybrzmiał Future Proof, od tej chwili zaś kołysać nas będzie What Your Soul Sings. Płyta 100th Window ukazała się cztery lata po ostatniej fantastycznie przyjętej Mezzanine. Całość 100th Window wskazuje, że Massive Attack teraz swoje dźwiękowe poszukiwania kieruje w stronę eksperymentów elektronicznych i psychodelii. „Chcieliśmy, aby ta płyta była znacznie cieplejsza od krążka 'Mezzanine’, ale postanowiliśmy nie łagodzić brzmienia” – powiedział Robert Del Naja.
>What Your Soul Sings – Massive Attack (6:37)
*”3-D” wytłumaczył również znaczenie tytułu płyty, który ma związek z Internetem. Wymyślony został po lekturze książki Charlesa Jenningsa i Lori Fener, opisującej jak zmienia się nasza prywatności w dobie wszechobecnego internetu. Robert Del Naja mówi „Nieważne, jak wiele zabezpieczeń zastosujesz w swoim komputerze – wystarczy, że przeoczysz jedno i każdy potrafi się dostać do twoich danych, każdy może dowiedzieć się wszystkiego o tobie”.
>Everywhen – Massive Attack (7:37)
*Przed chwilą wybrzmiał Everywhen zaś już teraz mroczny soulowo-smyczkowy Special Cases. I właśnie jest to jedno z trzech nagrań na tym krążku do nagrania którego zaproszono Sinead O’Connor, pozostałe 2 to już prezentowany What Your Soul Sings i A Prayer For England. Brzmi to naprawdę bardzo interesująco.
>Special Cases – Massive Attack (5:09)
*Muzyka Massive Attack pełna jest połamanych rytmów i głębokich elektronicznych brzmień. Charakterystyczny styl wprowadził ich dorobek do klubów muzycznych niemal na całym świecie.
I tu z zaskoczeniem dla wielu z Was zapewne – w moich ustach dziś zabrzmiało to jako cecha pozytywna. Butterfly Caught gra Massive Attack.
>Butterfly Caught – Massive Attack (7:33)

Muzyka z prądem

#Muzyka z prądem
>Dangerous Places – Alphaville (3:59)
>The Great Commandment – Camouflage (3:07)
>Exuse Me – Technologic (3:37)
>I Will Survive – Gloria Gaynor (4:22)
>I Lay Down – Zucchero with John Lee Hooker (5:00)
>You Are The Robot – Geiger Box (6:08)
*Dobrej nocy, do usłyszenia w przyszły poniedziałek mówi Piotr Lenart. Nie zapomnijcie bo w tym programie specjalnie dla Was zagra na żywo Adam Certamen Bownik!
#MMEE – end

c) Magazyn Muzyki Elektronicznej Elmania (październik 2003 r.)

MMEE 0094.13.10.2003 r. godz. 22:15 – 24:00


el elita

#MMEE – Jingiel główny
*W ten chłodny wieczór na pewno nie chce się Wam nigdzie ruszać. To się dobrze składa pozostańcie przy radioodbiornikach, do północy proponuję swoje towarzystwo. Witajcie, przed mikrofonem Piotr Lenart.
#Good evening
*Na ścianie pokoju Jeana Michela Jarre’a wisiał kiedyś napis 'nienawidzę fortepianu.’ Ten program może nie jest dla przeciwników klasycznego instrumentarium ale na pewno dla tych którzy lubią dźwięk generowany mniej konwencjonalnymi metodami, za pomocą instrumentów elektronicznych.
#el elita
*Kompozycja mająca już 30 lat to La Petite Fille De La Mer, jak i cały album L’Apocalypse Des Animaux Vangelisa powstała w 1973 roku.
>La Petite Fille De La Mer – Vangelis (5:53)
*John Carpenter – kompozytor i reżyser jest autorem tego nagrania, nosi ono tytuł Escape From New York Main Title i pochodzi ze ścieżki dźwiękowej filmu o takiej samej nazwie.
> Escape From New York Main Title – John Carpenter (3:51)
#el elita
*Posłuchajcie jednego z wcieleń muzyki Toamsza Pauszka – Odysseya. Kompozycja Reincarnation – Part 1 z krążka Syntharsis. Ten Album Tomka ma 2 lata.
>Reincarnation – Part 1 – Odyssey (6:23)
*To nagranie można śmiało zakwalifikować do grupy najbardziej znanych utworów polskiej muzyki elektronicznej, a jest nim Modlitwa Inków Władysława Gudonisa Komendareka. Kompozycja wydana została na albumie Tajemnice Horyzontu.
>Modlitwa Inków – Władysław Gudonis Komendarek (4:03)
#el elita
*Tak grupa Kombi grała przed laty, a to głównie za sprawą talentu kompozytorskiego Sławomira Łosowskiego. Powspominajmy sobie lata osiemdziesiąte w nagraniu Cyfrowa gra.
>Cyfrowa gra – Kombi (3:46)

Polskie nowości

#Polskie nowości
*Urodził się 26 lat temu w Lublinie. Muzyką interesował się od najmłodszych lat za sprawą stojącego w domu pianina. W wieku lat 8 zaczął uczęszczać do ogniska muzycznego, gdzie uczył się grać właśnie na tym instrumencie. Po dwóch latach zrezygnował z nauki, gdyż jak twierdzi obecnie wolał sam komponować niż grać gamy, pasaże, trójdźwięki rozłożone i muzykę klasyczną. Za sprawą muzyki Andy’ego a właściwie Andrzeja Andy’ego Kidaja wsłuchamy się w jego dźwiękowe wyobrażenie Galaktyki.
>Galaxy – Andy (4:34)
*Muzyką elektroniczną Andy zainteresował się szkole średniej za sprawą kolegi ze szkolnej ławy. Poznał muzykę Jeana Michela Jarre’a, Marka Bilińskiego i wielu innych twórców. W tamtym okresie dostał swój pierwszy komputer. Było to Atari 65XE, na którym zaczął komponować przy pomocy programu CMC. Potem przyszedł okres komputera PC XT, a następnie AT. Ze względu na prostotę sprzętu tworzył przy pomocy starych Trackerów. Dziś macie możliwość słuchać jego najświeższej muzyki, oto już kolejny przykład muzyki Andy’ego, nagranie zatytułowane jest Bird’s Courtship.
>Bird’s Courtship – Andy (5:14)
Prezentowane dziś nagrania powstały podobnie jak pierwsze utwory Andy’ego również przy pomocy komputera, tym razem jednak już o wiele bardziej zaawansowanego i o wiele bardziej złożonego oprogramowania. Obecnie najchętniej używa programu Psycle łączącego w sobie cechy trackera bazującego na sampach i syntezatorach programowych oraz wirtualnego studia dźwiękowego. Kolejny utwór tego młodego lubelskiego kompozytora to melodyjna kompozycja Evacuation.
>Evacuation – Andy (4:41)
*O swoich upodobaniach muzycznych Andy mówi: 'Co lubię: generalnie lata ’80, nie tylko elektronikę.’ Twierdzi, że melomanem ani audiofilem nie jest. Nie ma też ulubionego zespołu. Twierdzi, że każdy zespół ma jakiś utwór, który mu się podoba, ale nie uważa się za fana konkretnego wykonawcy czy zespołu. Po prostu lubi słuchać i często nie ma pojęcia co to za nagranie ani z jakiej płyty pochodzi. Andy ukończył Politechnikę Lubelską a obecnie zawodowo zajmuje się grafiką komputerową. A więcej informacji o nim znajdziecie pod adresem: www.andy.isar.pl. Do godziny 23 utwór Eternity.
>Eternity – Andy (6:03)

NIC – nowości, informacje ciekawostki

*Minęła godzina 23. W Radiu Plus słuchacie Magazynu Muzyki Elektronicznej ELMANIA.
#NIC
*Laserowa harfa Jeana Michela Jarre’a zbudowana jest z 20 Watowych laserów. Ta moc jest na tyle duża, że Jarre grając musi chronić dłonie w azbestowych rękawicach.
#plum
*Pod adresem www.mp3.com znajdziecie dużo nagrań Steva Roacha, które stamtąd można pobrać za darmo.
#plum
*Adam Certamen Bownik zgodził się przyjąć moje zaproszenie do studia Elmanii w którym zagra koncert. Występu na żywo będziecie mogli posłuchać za 2 tygodnie 27 października. Kompozytor obiecał przygotować specjalnie na tę okazję nowe utwory.

Urodzeni wśród gwiazd

#Urodzeni wśród gwiazd.
#Urodzeni wśród gwiazd.
*Od 4 dni na polskim rynku jest dostępny najnowszy album Jeana Michela Jarre’a zatytułowany Geomertry Of Love. Dziś już w Elmanii fragmenty muzyki z tego krążka. Nagranie pierwsze z płyty Geomertry Of Love to Pleasure Principle.
>Pleasure Principle – Jean Michel Jarre (6:14)
*Jean Michel André Jarre urodził się 24 sierpnia 1948 roku w Lyonie we Francji. Jego ojciec, Maurice Jarre jest słynnym kompozytorem muzyki filmowej, dziadek Jeana Michela, André grał na oboju, był inżynierem i wynalazcą (skonstruował pierwszy elektryczny gramofon – przenośny z głośnikiem w pokrywie – oraz jeden z pierwszych stołów mikserskich dla francuskiego radia). Geometry of Love part 1 – Jean Michel Jarre.
>Geometry of Love part 1 – Jean Michel Jarre (3:50)
*Jean Michel Jarre już jako mały chłopiec pobierał lekcje muzyki jednak nie lubił swej nauczycielki gry na fortepianie. Na pewien czas zaprzestał nauki, by później samemu wrócić do muzyki. Później Jarre Studiował w Paryskim Konserwatorium dla dzieci wykazujących duże uzdolnienia muzyczne. Studiował także prawo i nauki ekonomiczne. Gdy skończył dwadzieścia lat wstąpił do Grupy Badaczy Muzycznych Pierre’a Schaeffera poszukującej nowoczesnych rozwiązań muzycznych (muzyka konkretna). Oto kompozycja Soul Intrusion.
>Soul Intrusion – Jean Michel Jarre (4:44)
*Na uniwersytecie w Paryżu Jarre studiował literaturę. W roku 1971 gdy miał 21 lat wydał pierwszą płytę autorską The Cage – Erosmachine. W tym samym roku zadebiutował jako autor baletu Aor (siedmioczęściowego – każda część związana byłą z jednym kolorem tęczy). Balet ten skomponował specjalnie na otwarcie Opery Paryskiej. Gdy miał 24 lata wydał drugą, eksperymentalną płytę pt. Deserted Palace i ułożył muzykę do filmu Les Grandes Brulees. Wreszcie, w roku 1976 wydał płytę Oxygene. Album ten, do dzisiaj pozostający największym sukcesem historii francuskiego przemysłu fonograficznego, przyniósł mu sławę. Za płytę tę otrzymał Grand Prix od Charles Cross Academy. I znów dźwiękowo podążmy w kierunku obranym współcześnie przez Jeana Michela Jarre’a – Electric Flesh.
>Electric Flesh – Jean Michel Jarre (6:01)
*Album któremu dziś się przysłuchujemy nosi tytuł Geometry Of Love, swą premierę miał 10 lipca br. roku w klubie Vip Room a został skomponowany specjalne dla tego miejsca. Wydany został 9 września, a polska premiera jak już wspomniałem miała miejsce 4 dni temu. Kolejny już utwór to: Skin Paradox.
>Skin Paradox – Jean Michel Jarre (6:16)
*Sam Jarre o płycie powiedział: 'Skomponowałem dość specjalny album dla miejsca zwanego Vip Room… To pierwszy raz, kiedy muzyka jest komponowana specjalnie dla miejsca. Zazwyczaj kluby używają kompilacji muzyki, ale tym razem jest to oryginalna kompozycja. Jest inna od zwyczajnych produkcji, ponieważ chciałem zachować salonowy styl…’ Ciekawy jestem jak Wam do gustu przypadła ta najświeższa muzyka Jeana Michela Jarre’a. Posłuchacie jej jeszcze przez około 5iu minut, utwór nosi tytuł Velvet Road.
>Velvet Road – Jean Michel Jarre (5:54)

Muzyka z prądem

#Muzyka z prądem
>Lost Boys Calling – Roger Waters, Edward Van Halen, Ennio Morricone (5:21)
>Looking For Something – Era (4:10)
>Where Is… (Moogy Coast Remix) – Futro (4:49)
>Water Monster – Zoltar (6:41)
>Die Another Day – Madonna (3:32)
*Co by nie robić, na upływający czas nie ma silnych. Dopiero co zaczynała się ta audycja a tu już trzeba powiedzieć do usłyszenia. Mam nadzieję, że czas do kolejnego naszego spotkania upłynie również bardzo szybko i nie zapomnicie za tydzień . Dobrej nocy, do usłyszenia w przyszły poniedziałek mówi Piotr Lenart.
#MMEE – end

c) Magazyn Muzyki Elektronicznej Elmania (październik 2003 r.)

MMEE 0093.06.10.2003 r. godz. 22:15 – 24:00


el elita

#MMEE – Jingiel główny
*Uwielbiam moment gdy mam możliwość powitać Was i zaprosić na audycję. Oto właśnie ta chwila. Dobry wieczór, przed mikrofonem Piotr Lenart.
#Good evening
*Dobry nastrój postaram się zaszczepić także Wam. A to za sprawą doboru muzyki jaką przygotowałem do dzisiejszego programu.
#el elita
*Igor Czerniawski członek formacji Aya RL swój solowy album nazwał Gone… Muzyka na nim zawarta jest bardzo piękna, w epicki sposób prowadząca słuchacza poprzez stworzone syntezatorami Igora opowieści. I już za moment jedna z takich opowieści – miejscami urzekająca, melodyjna, miejscami ekspresyjna a znów za moment melancholijna, kompozycja The Sheltering Sky.
>The Sheltering Sky – Igor Czerniawski (9:09)
*Tomasz Pauszek kompozytor znany jako Odyssey w utworze Between Worlds z tegorocznej płyty X-Space Odyssey.
>Between Worlds – Odyssey (3:10)
#el elita
*Jona Andersona, wcale to a wcale nie muszę Wam przedstawiać. Na pewno doskonale kojarzycie go z twórczości grupy Yes, z duetu Jon & Vangelis czy też współpracy z wieloma innymi znanymi muzykami. Teraz jednak kompozycja Jona, którą nagrał samodzielnie. Jest to utwór New Eire Land z jego autorskiego krążka o tytule Angels Embrace.
>New Eire Land – Jon Anderson (14:44)

Polskie nowości

#Polskie nowości
*Bohaterem tej części audycji będzie Marcin Zając ukrywający się pod nazwą swego projektu Essential Sound. Marcin od 1993 roku zajmuje się komponowaniem muzyki – głównie elektronicznej, trance, ambient i instrumentalnej. Utwory powstają przy pomocy syntezatora Yamaha CS1x oraz programów OctaMED Soundstudio. oraz Sound Probe II, Cool Edit Pro oraz Sound Forge. Do chwili obecnej na swoim koncie ma 4 płyty: TN, Syndromedia, The Race i High Quality.
>Essentials Theme – Essential Sound (3:59)
*To był utwór Essentials Theme a już od tej chwili brzmi Quick Start.
>Quick Start – Essential Sound (4:02)
* Essential Sound – jak sam twierdzi najchętniej obraca się w stylistyce określanej terminami: muzyka elektroniczna, instrumental, trance, ambient, czy techno. Jakie teraz nastroje zaserwuje nam Marcin Zając? Posłuchajcie…
>Syndromedia – Essential Sound (4:35)
*To było nagranie Syndromedia. Jeśli zainteresowała Was Twórczość Essential Sound odsyłam Was pod adres essential.prv.pl, tam znajdziecie więcej muzyki Marcina Zająca. Tymczasem do godziny 23 doprowadzi nas klimatyczna kompozycja Syntetikk Life.
>Syntetikk Life – Essential Sound (6:05)

NIC – nowości, informacje ciekawostki

*Minęła godzina 23. W Radiu Plus słuchacie Magazynu Muzyki Elektronicznej ELMANIA.
#NIC
*W okolicach listopada, pojawi się album: Ambient Highway Vol. 1 – 4 oraz Introduction to the Ambient Highway Edgara Froese. Więcej szczegółów pod adresem: www.tangerinedream.org
#plum
*Pod tym adresem www.selse.demon.co.uk można pobrać 2 próbki z najnowszej płyty formacji ARC. Muzyka jest w stylu nieco innym niż na poprzednich 2 albumach. Jakim? Tego nie powiem. Odsyłam pod adres: www.selse.demon.co.uk, posłuchajcie sami.
#plum
*Pomiędzy 7a 9 listopada, odbędzie się we Wrocławiu drugi festiwal idustrialu. A wystąpią m.in.: Job Karma, Palsecam, Wolfram i inni.
#plum
*14 października swoją premierę będzie mieć najnowsza płyta Paula Haslingera – Underworld. Jest to muzyka do filmu a na krążku znajdzie się aż 18 utworów.
#plum
*Na stronie Steve’a Roacha jest dostępna składanka Space and Time z nowym utworem z planowanej na przyszły rok płyty Fever Dreams. Jednocześnie autor zapowiada, że w listopadzie br. pod szyldem Timeroom Editions, wyjdą dwie nowe płyty o tytułach Life Sequence i Texture Maps: The Lost Pieces 3. Informacje możecie sprawdzić pod: www.steveroach.com

Urodzeni wśród gwiazd

#Urodzeni wśród gwiazd.
*W ostatnich dniach w moje ręce trafił pierwszy solowy album Karla Bartosa, ex członka grup Kraftwerk i założyciela Elektric Music. Płyta nosi tytuł Commuication i zawiera w sumie 10 nagrań. Dziś będziecie mieli możliwość po raz pierwszy spotkać się z tą muzyką.
>The Camera – Karl Bartos (3:56)
*To było nagranie The Camera, teraz już Karl Bartos w utworze I’m the Message.
>I’m the Message – Karl Bartos (5:02)
*9 lat temu Karl Bartos zapytany o to skąd bierze inspirację odpowiedział: „Przeważnie improwizuję na fortepianie lub syntezatorze. Czasami jest to jakiś dźwięk. Właściwie to nie wiem, nie ma żadnych reguł. Może to być cokolwiek. Czasami jest to wzór rytmu, czasem tekst.”
>15 Minutes of Fame – Karl Bartos (4:12)
*Wybrzmiało świetne nagranie 15 Minutes of Fame, dalsze 4 minuty to kompozycja Reality.
>Reality – Karl Bartos (4:39)
*A zapytany Bartos czy przy nagrywaniu nowego materiału trudno mu przychodzi zamiana pomysłów na muzykę, odpowiedział: „Nie. Pomysł przychodzi samoistnie gdy tylko coś zagram, gdy oglądam telewizję lub czytam gazetę. Czasami gram i coś się z tego wyłania.”
>Electronic Apeman – Karl Bartos (5:37)
*Wybrzmiał Electronic Apeman a teraz 3 minuty o życiu w utworze Life.
>Life – Karl Bartos (3:30)
*Osobiście bardzo lubię taki styl jaki swoją twórczością reprezentuje Karl Bartos. Nie małą więc gratką dla mnie jest ta oto płyta. Album Communication swoją premierę miał w lipcu br. a do sprzedaży trafił na początku września.
>Another Reality – Karl Bartos (3:26)
*I na zakończenie spotkania z najnowszą muzyką Karla Bartosa, jeszcze raz nagranie 15 Minutes of Fame, tym razem jednak w wersji klubowej z singla promocyjnego krążka Commuication.
>15 Minutes of Fame (Club Mix) – Karl Bartos (6:12)

Muzyka z prądem

#Muzyka z prądem
>I Dream To Sleep – H20 (3:51)
>Szał sezonowej mody – Urszula (5:12)
>Death and dark – Geiger Box (4:50)
>Polish Boyfriend – T.Love (2:53)
>Asleep from day – The Chemical Brothers (4:47)
*Ta długa dość, bo 105 minutowa chwila, kiedy to mogłem prowadzić Was poprzez świat elektronicznego dźwięku, dobiega już końca. Trochę mi smutno z tego powodu, ale pocieszam się myślą, że za tydzień znów się spotkamy. Dobrej nocy, do usłyszenia w przyszły poniedziałek mówi Piotr Lenart.
#MMEE – end

c) Magazyn Muzyki Elektronicznej Elmania (październik 2003 r.)

MMEE 0092.29.09.2003 r. godz. 22:15 – 24:00


el elita

#MMEE – Jingiel główny
*Poniedziałek, 22:15 po tygodniowym urlopie wróciłem do pracy 🙂 Dobry wieczór, przed mikrofonem Piotr Lenart.
#Good evening
*Powracając z udanego urlopu zazwyczaj nasuwa się refleksja iż szkoda, że był taki krótki. W moim przypadku, właśnie był taki krótki i udany więc pomyślałem też, że szkoda rozstawać się z przyjemnymi chwilami. Trochę sobie więc dziś powspominam. Nie będę jednak zbyt głęboko wtajemniczał Was w swoje wspomnienia – powiem tylko tyle, że związane są z lataniem… I takie dziś utwory – utwory których muzyczna faktura nasuwa mi skojarzenia z przestrzenią i lataniem.
#el elita
*Rozpocznijmy nagraniem grupy Peru, utwór nosi tytuł Continents i pochodzi z płyty o tym samym tytule a album wydano w 1983 roku.
>Continents – Peru (10:12)
#el elita
*Czy marzenia, wyobraźnię można w jakiś sposób ograniczać, kontrolować? Moim zdaniem nie. Podobnego zdania jest chyba Double Fantasy, nagranie Lost Control.
>Lost Control – Double Fantasy (8:19)
#el elita
*Teraz zaś 2 utwory Marka Bilińskiego rozpocznie Ogród w przestworzach z albumu Ogród Króla Świtu, a tuż za nim Wolne loty z płyty Wolne Loty 🙂
>Ogród w przestworzach – Marek Biliński (4:49)
>Wolne loty – Marek Biliński (3:33)
#el elita
*Przez najbliższe 10 minut bardzo przestrzenna kompozycja Maxa van Richtera. Nosi ona tytuł The Abduction Syndrome. Zaczerpnąłem ją z albumu Resurrection pod którego wpływem jestem już od dobrych kilku miesięcy. Tak Panie Richter a właściwie Lawler – odwaliłeś Pan kawał dobrej roboty 🙂 tą płytą. Chciało by się powiedzieć więcej, więcej, więcej takich albumów!
>The Abduction Syndrome – Maxa van Richtera (10:24)

Polskie nowości

#Polskie nowości
*Dziś w Polskich nowościach przedstawię Wam nagranie Łukasza Pawlaka. Utwór nosi tytuł Strefa i zakwalifikowałbym go do stylu ogólnie określanego jako ambient-minimal. Muzyka frapująca i naprawdę unosząca myśli i umysł gdzieś wysoko w przestrzeń… Łukasz Pawlak oprócz kompozycji zajmuje się również wydawaniem muzyki. Jest właścicielem oficyny Requiem Records której nakładem cały czas ukazują się bardzo ciekawe płyty z nową polską muzyką elektroniczną. W miarę możliwości będę zapoznawał Was z propozycjami tego wydawnictwa. Tymczasem Łukasz Pawlak w nagraniu Strefa.
>Strefa – Łukasz Pawlak (6:30)

NIC – nowości, informacje ciekawostki

*Minęła godzina 23. W Radiu Plus słuchacie Magazynu Muzyki Elektronicznej ELMANIA.
#NIC
*Na stronie Johannesa Schmoellinga pojawił się fragment nowego utworu z płyty „Recycle Or Die”. Adres to: www.johannesschmoelling.de, krążek ten ma trwać 56 i zawierać 12 utworów, a wydany będzie 9 listopada na 53 urodziny Johannesa.
#plum
*Piotr Krzyżanowski poinformował mnie, że na jego stronie internetowej: www.ambient.prv.pl, pojawił się jego pierwszy wideoklip.
#plum
*Nową muzykę Chrisa Franke można usłyszeć w filmie Johnny Flynton. Fragment do zapoznania się, znajdziecie w dziale downloads strony: www.johnnyflynton.com.

Urodzeni wśród gwiazd

#Urodzeni wśród gwiazd.
*Poland to w ogóle jedna z moich ukochanych płyt z muzyką elektroniczną – nie tylko zespołu Tangerine Dream – krążek jest rejestracją muzyki z trasy koncertowej grupy po Polsce w 1983 roku. Wiem, że nie tylko ja jestem wielbicielem tej muzyki, jest nas więcej – po prostu bardzo wielu fanów w naszym kraju swój kontakt z muzyką elektroniczną zaczynało mniej więcej w tamtym okresie. Sentyment pozostał – tym bardziej, że muzyka jest naprawdę doskonała. W tym programie przypomnę Wam aż dwa nagrania a z albumu Poland. Rozpocznie Tangent.
>Tangent – Tangerine Dream (19:55)
*Ukłon w stronę pewnego miasta – tytuł nagrania Barbakane. Trasa z grudnia roku 1983, nie przebiegała przez Kraków więc zapewne panowie Edgar Froese, Christoph Franke i Johannes Schmoelling urodzie smoczego grodu ulegli nieco wcześniej 🙂
>Barbakane – Tangerine Dream (13:55)
*Jak się właśnie dowiedziałem od słuchacza, wybrzmiewający utwór równie dobrze może być ukłonem w kierunku Warszawy, gdyż barbakan jest również w grodzie syrenki – a właściwie to co z niego pozostało. O którym barbakanie myśleli pisząc tę muzykę o rozstrzygniecie trzeba by się zwrócić do ówczesnego składu Tangerine Dream. Miłow wiedzieć, że ktoś z uwagą słucha audycji. Dzięki za tę informację 🙂

Muzyka z prądem

#Muzyka z prądem
>You’ll Never Get Over Me – A-Ha (5:38)
>In The Beginning – Mike Oldfield (1:24)
>Let There Be Light – Mike Oldfield (4:52)
>Peace Is Just A World – Eurythmics (5:51)
>A Rose In The Wind – Anggun (4:28)
>Flying Away – Robert Miles (4:59)
*Za tydzień zapraszam na kolejne spotkanie z muzyką elektroniczną, o stałej porze kwadrans po 22 rozpocznie się 93 wydanie Elmanii, tymczasem 92 właśnie dobiega końca. Dobranoc, do usłyszenia mówi Piotr Lenart.
#MMEE – end

c) Magazyn Muzyki Elektronicznej Elmania (wrzesień 2003 r.)

MMEE 0091.15.09.2003 r. godz. 22:15 – 24:00


el elita

#MMEE – Jingiel główny
*Dobry wieczór, przed mikrofonem Piotr Lenart. Zapraszam na program, odkrywający przede Wami jedna z płaszczyzn na której egzystuje współczesna muzyka – płaszczyznę elektronicznego dźwięku.
#Good evening
*Magazyn Muzyki Elektronicznej Elmania pojawia się na antenie w cyklu tygodniowym. Jednak już na wstępie muszę powiedzieć o drobnym odstępstwie od tej reguły. Regularność zostanie zachwiana – w najbliższy poniedziałek nie będzie Elmanii. Spowodowane to będzie moim wyjazdem na urlop. Ale już za 2 tygodnie 29 września możecie sprawdzić co przygotuję przez ten czas. Tymczasem posłuchajcie jaką muzykę wybrałem do dzisiejszego wydania Elmanii.
#el elita
*Krótko opisując w przeważającej ilości będą to nagrania o tytułach luźno związanych z lataniem i przestrzenią – ot takie moje drobne skojarzenie urlopowe 🙂 A to już przykład takiego utworu, nosi on tytuł Stratosfera, grają panowie: Edgar Froese na Mellotronie, syntezatorze Mooga, 12 i 6 sześciostrunowych gitarach, fortepianie, gitarze basowej, i organach; Christoph Franke na syntezatorze Mooga, organach, perkusji, Loop Mellotronie i klawikordzie; a Peter Baumann na syntezatorze Mooga, na urządzeniu o nazwie Projekt Electronic Rhythm Computer, elektrycznym pianinie Fendera oraz Mellotronie. Tę płytę Tangerine Dream darzę szczególną sympatią nie tylko za doskonałą muzykę czy tytuł ale również za czas jej powstania – materiał zarejestrowano w Berlinie w sierpniu 1976 roku.
>Stratosfear – Tangerine Dream (10:38)
#el elita
*Słuszny tytuł do mojej dzisiejszej koncepcji swojemu nagraniu nadał również Jerrvix. Lot to właśnie ta nazwa, a muzyka też jak najbardziej pasuje do klimatu podniebnych wędrówek. Płyta z której pochodzi tenże utwór to Morze Wiatrów.
>Lot – Jerrvix (8:10)
#el elita
*Under The Open Sky – nagranie EMPIego. Z dużą przyjemnością przygotowując audycję, wyjmowałem dziś z półki płyty polskich twórców. Rainbow Of The Universe i zarówno tytułem jak dźwiękowo muzyka świetnie wkomponowuje się w dotychczasowy nastrój.
>Under The Open Sky – EMPI (5:20)
*I jeszcze jeden Polak w bardzo krótkim nagraniu Out Of Environment Space Part 9 – Tomasz Kubiak – taka liryczna, przestrzenna miniaturka.
>Out Of Environment Space Part 9 – Tomasz Kubiak (2:13)

Polskie nowości

#Polskie nowości
*Jak w zeszłym tygodniu powiedziałem tak dziś wykonam. Ubiegłym razem miałem przyjemność zapoznać Was z nagraniami artysty o pseudonimie VingDragon. Niestety problemy ze sprzętem uniemożliwiły mi prezentację jego muzyki w sposób jej godny. Dlatego dziś jeszcze raz czas dla muzyki Dariusza Różańskiego. Przypomnę VingDragon ma 33 lata, mieszka w Stanach Zjednoczonych, ma 3 pasje: sztuki walki, film i muzykę elektroniczną. Od lat 80-tych fascynuje się pod twórczością: Kraftwerku, Tangerine Dream i Klausa Schulze. Pierwsze dziś nagranie jego autorstwa to Dances With Devil – 'Tańczący z Diabłem’. Autor mówi: „Utwór opowiada o ludziach, którzy mimo swej pozytywnej natury skłaniają się do popełnienia złych rzeczy. Mamy w sobie Dobro i Zło. Od nas samych zależy, który z tych elementów zdominuje nasz umysł :)”
>Dances With Devil – VingDragon (2:42)
*Styl w którym tworzy VingDragon nawiązuje do wczesnych lat 80-tych i nurtu Rocka Elektronicznego, ale do tego się nie ogranicza – w tej muzyce jest bardzo wiele nowatorskich elementów. Choć muzykę pisze sam to nie wyklucza współpracy z innymi twórcami. Oto utwór Let My Dreams Fly Away – nagranie wstęp do realizacji wieloletnich marzeń o tworzeniu muzyki elektronicznej – jedno z pierwszych jakie stworzył VingDragon.
>Let My Dreams Fly Away – VingDragon (5:18)
*Nagranie hołd złożony w kierunku dokonań grupy Tangerine Dream. VingDragon komentuje: „Dzięki ich twórczości mogę sobie marzyć i tworzyć muzykę z lat młodości.” Przed Wami obie części utworu Rubikon.
>Rubikon 2000 – part 1 – VingDragon (8:06)
>Rubikon 2000 – part 2 – VingDragon (2:54)

NIC – nowości, informacje ciekawostki

*Minęła godzina 23. W Radiu Plus słuchacie Magazynu Muzyki Elektronicznej ELMANIA.
#NIC
*20 października br. swoją premierę będzie miała nowa płyta formacji Arc zatytułowana Blaze. Próbkę muzyki można już posłuchać gdzieś pod adresem: www.groove.nl
#plum
*W internecie pojawiła się strona No Signal Detected – polskiego zespołu grającego muzykę elektroniczną. Oto jej adres: www.nsd.prv.pl
Znajdziecie tam również kilka plików mp3.
#plum
*W przygotowaniu jest płyta Dream Mixes 4 grupy Tangerine Dream, ma się ona ukazać w pierwszym tygodniu listopada i zawierać 10 utworów, które w sumie będą stanowić około siedemdziesięciu minut muzyki.

Urodzeni wśród gwiazd

#Urodzeni wśród gwiazd.
*”Cyborg – Nie sądziłem, że kiedykolwiek zdolny będę skreślić kilka zdań na temat tego dwupłytowego albumu. Między innymi dlatego, że kompozycje na nim umieszczone zawsze wywoływały we mnie wielorakie stany umysłu, trudne do sensownego „ubrania” w słowa. Ponieważ jednak niczego z góry nie wykluczam … stało się. Prezentowane na dwóch krążkach utwory nie należą do najmłodszych. Historyczne raczej brzmienia (1973) jeszcze dziś mogą jednak poruszyć. Wszystko zaczyna się od „Synphäry”. Spotkamy tutaj wiolonczelowe smutne barwy, „ćwierkania” oraz szumy analogowe typowe dla początków muzyki elektronicznej. Po takim wstępie następuje „Conphära”. Kompozycja z odrobiną niezbyt szybkiego, ale bardzo neurotycznego rytmu (stworzonego głównie przez odpowiednią modulację dźwięku). W tym utworze usłyszymy także „smyczki”, jednak w trochę wyższej, mniej naturalnej tonacji. Drugą płytkę otwiera „Chromengel”. Kompozycja jest zdominowana przez organowe barwy przeplatane poznanym wcześniej mechanicznym „ćwierkaniem”. Całość jest zakończona „Neuronengesang”. Wiolonczelowo-fletowe zawodzenia tego utworu (do spółki z innymi, „rozrzuconymi w nieładzie” dźwiękami o nieokreślonej barwie) mogą, w odpowiednich warunkach, przyprawić nawet o odmienne stany świadomości. Tytuł kompozycji jest zresztą wyraźną wskazówką czego należy oczekiwać. Wszystkie zamieszczone utwory są dość długie – przekraczają 20 min. Jest to posunięcie ze wszech miar słuszne. Uważam, że czas odgrywa niebagatelną rolę w kształtowaniu właściwego nastroju, co przy stylu (w tym konkretnym przypadku – minimal music czy też jak to woli awangarda) reprezentowanym przez Klausa Schulze jest konieczne do pełnego przeżywania tego typu twórczości. Obie płyty nie należą do łatwych w odbiorze. Trzeba przyznać, że jest to muzyka dla prawdziwych koneserów. Wpływ zaś na umysł (a co za tym idzie na wyobraźnię i odczucia) jest wręcz „zabójczy” i za każdym słuchaniem tej produkcji KS zawsze inny, wręcz zaskakujący i bez przerwy intrygujący.” To były wrażenia El-Skwarki spisane w styczniu 2000 r. Zaczerpnąłem je spod adresu: http://astral.voyager.prv.pl.
I może jeszcze kilka słów skreślonych ręką innego fana: „Dwupłytowy album „Cyborg” to drugi album w dyskografii gwiazdy muzyki elektronicznej Klausa Schulze. Cztery kompozycje, które znalazły się na albumie, powstały w roku 1973, a więc w czasie eksperymentów nie tylko w muzyce elektronicznej. „Cyborg” to prawie 100 minut organowych impresji przeznaczonych dla miłośników trudnej muzyki wymagającej od słuchacza koncentracji. Zresztą co tu dużo pisać, kompozycje Klausa Schulze albo się lubi, albo nie cierpi. Jednak zanim odrzuci się „Cyborga” w kąt, polecałbym przesłuchać go w spokoju przy lekturze noweli Roberta Silvenberga „Śpiew neuronów”. Trzeba przyznać, że mimo tak prymitywnego instrumentarium (patrząc z perspektywy 30 lat rozwoju techniki) Klaus Schulze potrafi stworzyć w swoich kompozycjach niepowtarzalny klimat tajemniczości i przestrzenności muzycznych krajobrazów.” To zaś były słowa Tomasza Zawadzińskiego opublikowane na jego stronie pod adresem: http://zetorki.webpark.pl/elmuzyka/
I oto już oddaję czas samej muzyce, od dobrych kilku chwil dobiega Was Conphara – nagranie drugie z pierwszego krążka dwupłytowego albumu Cyborg Klausa Schulze. Nagrań dokonano: pomiędzy lutym i lipcem 1973 roku w Berlinie, a pierwsze wydanie miało miejsce w już legendarnej wytwórni Ohr w październiku 1973 roku.
>Conphära – Klausa Schulze (25:49)

Muzyka z prądem

#Muzyka z prądem
>Noc Komety – Budka Suflera (4:39)
>Airport – Physical Love (5:53)
>Magic Fly – Space (4:19)
>Falling Stars – Zoltar (6:07)
>Space Hopper – Proxyon (6:23)
>Flying Planet – Laser Dance (6:50)
*Już późna noc – pora na odpoczynek, za moment kto inny będzie Was kołysać do snu. Ja tymczasem uciekam w kierunku własnego lóżka. Dobrej nocy i do usłyszenia za 2 tygodnie – mówi Piotr Lenart. Przypominam za tydzień audycji nie będzie – wyjeżdżam na urlop.
#MMEE – end

c) Magazyn Muzyki Elektronicznej Elmania (wrzesień 2003 r.)

MMEE 0090.08.09.2003 r. godz. 22:15 – 24:00


el elita

#MMEE – Jingiel główny
*Dobry wieczór. Dziś już 90 wydanie Elmanii na, które serdecznie zaprasza Piotr Lenart.
#Good evening
*Muzykę elektroniczną można dzielić na wiele różnych podgatunków, rodzajów. Ostatnio niektórzy nawet próbują dzielić ją wg technologii w jakiej powstała: analogowej, cyfrowej czy też wirtualnej. I jak wszędzie w życiu tak i tu podziały nie przynoszą niczego interesującego, za to wzajemne przenikanie stylów a także tych ostatnich – technologii daje najciekawsze efekty. Taka jest współczesna muzyka elektroniczna, poszukująca na pograniczu stylów i łącząca w sobie starą technikę elektroniczną jak i najświeższe nowinki technologii muzycznej. Taka muzyka dziś w audycji.
#el elita
*Na początek wybrałem taką oto perełkę wyszukaną na płycie z podkładami do produkcji reklam. Techno K-l utwór Konrada Kucza.
>Techno K-l – Konrad Kucz (4:01)
*Tomasz Zawadziński z krążka Soundwich w nagraniu Piece five. Dawno nie prezentowałem twórczości tego kompozytora. Utwór ten jak się za chwilę przekonacie to bardzo interesujący przykład muzyki nowoczesnej ale także bardzo mocno zakorzenionej w berlińskiej tradycji. Jak dla mnie – rewelacja 🙂
>Piece five – Tomasz Zawadziński (7:29)
#el elita
*Najbliższe kilka chwil poświęcę urzekającej muzyce filmowej Mike’a Oldfielda. Nagrania pochodzą ze ścieżki dźwiękowej do obrazu The Killing Fields. A kolejno będą to: The Boy’s Burial/Pran Sees The Red Cross, Good News i Etude. Z czego ten ostatni utwór to miniatura Francisko Tarregi jedynie zaaranżowana przez Oldfielda.
>The Boy’s Burial/Pran Sees The Red Cross – Mike Oldfield (2:44)
>Good News – Mike Oldfield (1:46)
>Etude – Mike Oldfield (4:38)
#el elita
*Od tej chwili do samej pełnej godziny będzie będziemy słuchać muzyki polskiej. Najbliższe 4 minuty to kompozycja Nemesis Radosława Rasińskiego.
>Nemesis – Radosław Rasiński (4:30)

Polskie nowości

#Polskie nowości
*VingDragon czyli Dariusz Różański, 33 letni 'Elektroniczny Marzyciel’ mieszkający w Stanach Zjednoczonych. W życiu oddaje się swoim 3 pasjom:
sztukom walki, filmowi i muzyce elektronicznej. Od zawsze zafascynowany był tworzeniem muzyki. Od lat 80-tych znajduje się pod wpływem twórczości: Kraftwerku, Tangerine Dream i Klausa Schulze. VingDragon twierdzi że, ich muzyka była zawsze dla niego wielką odskocznią od rzeczywistości i tak jest do dziś. Swoją twórczość opiera głównie na grze, różnych samplach i brzmieniach z muzyki elektronicznej i filmowej. W tle brzmi nagranie Dances With Devil – 'Tańczący z Diabłem’ o którym twórca napisał: „to taka humorystyczna nowelka spotkania Dobra ze Złem. W myśl przysłowia: 'gdzie sie kłóca, tam diabeł się cieszy’ Utwór opowiada o ludziach, którzy mimo swej pozytywnej natury skłaniają sie do popełnienia złych rzeczy. Mamy w sobie Dobro i Zło. Od nas samych zależy, które z tych elementów zdominuje nasz umysł :)”
>Dances With Devil – VingDragon (2:42)
*Styl w którym tworzy VingDragon nawiązuje do wczesnych lat 80-tych i nurtu Rocka Elektronicznego, ale na tym się nie ogranicza. Muzykę pisze sam ale nie wyklucza współpracy z innymi twórcami. A gra przede wszystkim wykorzystując swój mózga i pasję a dalej to już komputer i klawiaturę sterującą MIDI. Let My Dreams Fly Away – utwor będący uwieńczeniem wieloletnich marzeń o tworzeniu muzyki elektronicznej i zarazem jednym z pierwszych jakie stworzył VingDragon.
>Let My Dreams Fly Away – VingDragon (5:18)
*Oto utwór składający się z dwóch części, a po nazwie możecie się domyśleć, że jest on holdem w kierunku grupy Tangerine Dream. VingDragon komentuje: „Dzieki ich tworczosci moge sobie marzyc i tworzyc muzyke z lat mlodosci.” Przed Wami Rubikon 2000 – część pierwsza i tuż po niej część druga.
>Rubikon 2000 – part 1 – VingDragon (8:06)
*Do 23 muzyka Darka Różańskiego tworzącego pod pseudonimem VingDragon. Próbki jego jego innych utworów możecie znaleźć w internecie, choćby na stronie strefy wp. Przed Wami część druga utworu Rubikon 2000.
>Rubikon 2000 – part 2 – VingDragon (2:54)

NIC – nowości, informacje ciekawostki

*Minęła godzina 23. W Radiu Plus słuchacie Magazynu Muzyki Elektronicznej ELMANIA.
#NIC
*Dziś do sprzedaży trafiła najnowsza płyta Enigmy Voyageur. Na krążku znajduje się 11 utworów.
#plum
*Ze strony Manikin Records można ściągnąć do posłuchania fragmenty przygotowywanego albumu Analog Overdose 3 a także nowego albumu Der Spyry. Premiera trzeciej odsłony Analogowego przedawkowania jest
zapowiadana na 27-go września na E-Live Festival w Eindhoven.
#plum
*”Tego co robie w sferze muzycznej, nie robi nikt inny na świecie” – Powiedział kiedyś Mike Oldfield i wyjaśnił: „gdyż w przeciwnym razie ktoś na pewno zrobiłby to przede mną.”

Urodzeni wśród gwiazd

#Urodzeni wśród gwiazd.
*Dziś 'urodzonym wśród gwiazd’ jest Paul Lawler, znany nam głównie jako Arcane lub Max Van Richter. W tym programie poznamy muzykę którą sygnował swoim nazwiskiem. Rok zero – bo taki tytuł nosi płyta – został wydany 6 lat temu. Muzykę w całości nagrał Paul a zrematserował ją w sierpniu 1997 roku Andy Pickford.
>Ice Station – Paul Lawler (6:37)
*To było nagranie Ice Station, teraz zaś już The Unbelievers.
>The Unbelievers – Paul Lawler (8:29)
*Paul Lawler, urodził się w 1971 roku w Anglii. Ukończył: Chethams School of Music. Swą muzyczną karierę zaczął jako muzyk sesyjny, ale szybko odnalazł swoje miejsce w świecie kompozycji. W zaciszu domowego studia, wspomagany technologią wypracował swój własny interesujący. Zadebiutował albumem Bronx Age.
>Stepford Lives – Paul Lawler (5:18)
*Znajdujemy się na styku utworów Stepford Lives i Capital Freeze, przypomnę, że przysłuchujemy się tworczości Paula Lawlera.
>Capital Freeze – Paul Lawler (4:29)
*Wsłuchując się w muzykę Paula Lawlera tę z Year Zero oraz debiutanckiej Bronx Age, mogę powiedziec, iż jest zupełnie inna od tego co zamieszcza na swoich albumach jako Arcane. W tym programie słuchamy muzyki która świadczy o tym jakie były początki jego solowej kariery. Lawler jest świadom iż, obecny materiał Arcane jest bardzo bliski stylistyki Tangerine Dream. Dlaczego? Mówi: „Lubię myśleć, iż trwa nadal to co Tangerine Dream gdzieś porzuciło”. Oraz: „Ja lubię muzykę z lat 70 i początku 80. Początkowo więc zająłem się tworzeniem takich nagrań dla własnej przyjemności. Można by powiedzieć – po to bym mógł słuchać więcej ulubionych dźwięków. Ale nie do końca jest to zgodne z prawdą, ponieważ ja nigdy w rzeczywistości nie słucham mojej własnej muzyki.”
>Radio Calvary – Paul Lawler (7:29)
*To było nagranie Radio Calvary. Dla tych ktorych zainteresowała twórczość Lawlera – dobra wiadomość, już kiedyś o tym wspominałem,ale może jeszcze raz, pod adresem: www.paullawler.org, artysta oublikował całkoicie za darmo w postaci plików mp3 muzykę z płyty Bronx Shadows. Jest to album podobnie jak słuchany dziś Yaear Zero z roku 1997 – zawierający muzykę z występu live, a dokladnie z „Electric Cafe” w Derby w Wielkiej Brytanii. Jeszcze przez ponad 4 minuty tytułowe nagranie Year Zero – gra Paul Lawler.
>Year Zero – Paul Lawler (5:04)

Muzyka z prądem

#Muzyka z prądem
>Vast Emptiness – Laser Dance (5:07)
>Star Dust – Zoltar (4:28)
>Space Guards – Proxyon (7:06)
>Big In Japan – Alphaville (3:53)
*Choć już dziś już koniec Elmanii miło jest mi zaprośić Was na kolejne wydznie w najbliższy poniedziałek kwadrans po 22. Do usłyszenia i dobranoc mówi Piotr Lenart.
#MMEE – end

c) Magazyn Muzyki Elektronicznej Elmania (wrzesień 2003 r.)